grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Skwer na Piastowskim zostaje

Teraz mieszkańcy pilnują, aby zostały również pawilony handlowe.

Radny MIron Perliński na skwerze przed Pasażem Piastowskim - grafika artykułu
Radny MIron Perliński na skwerze przed Pasażem Piastowskim

O sprawie pisaliśmy dwa lata temu (w styczniu 2013 r.). Radni z Osiedla Rataje, spółdzielcy i handlowcy z os. Piastowskiego sprzeciwili się wtedy planom budowy bloków w miejscu pawilonów handlowych i skweru. W sprawę zaangażował się Miron Perliński z Rady Osiedla Rataje, działający także w organach Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych. Domagał się między innymi, aby funkcje zieleni urządzonej oraz usługowo-handlowe zostały zapisane w planie miejscowym. Pierwsze konsultacje z mieszkańcami odbyły się jeszcze w 2013 roku, a ostatnio w grudniu 2014 r. Radny Perliński jest zadowolony z ich wyniku. - Uzyskaliśmy to czego oczekiwaliśmy - mówi, - teren zielony i pawilony zostają.

Jeszcze jedno spotkanie konsultacyjne odbędzie się w czerwcu. Spadkobiercy dawnych właścicieli starający się o zwrot działki, na której znajdują się pawilony, mogą zdaniem Perlińskiego, wnioskować mogą jeszcze o wprowadzenie do planów funkcji biurowej albo mieszkalnej. Rada i mieszkańcy bronią jednak obecnego stanu. - Piastowskie jest osiedlem o już zagęszczonej zabudowie i nie należy tutaj stawiać nowych bloków - argumentuje Perliński. Liczy też na to, że kiedy plan miejscowy ostatecznie zostanie uchwalony, miasto przystąpi do gruntownego remontu pawilonów, które bardzo tego wymagają.

Piastowskie, to najstarsze osiedle spółdzielcze w Poznaniu. Zaczęto je budować w drugiej połowie lat 60. W centralnej części osiedla mieszczą się pawilony handlowe, tzw. "Pasaż Piastowski" i teren zielony. Miejsce tętni życiem i odwiedzane jest przez mieszkańców całego osiedla. (mat)