Po kolejnych konsultacjach i analizach przeprowadzonych z inicjatywy zastępcy prezydenta Poznania Jędrzeja Solarskiego, udało się zmienić projekt w taki sposób, by zachować kolejnych 7 drzew rosnących w sąsiedztwie parku. Oznacza to, że łącznie pozostawionych zostanie 17 drzew rosnących poza strefami przeznaczonymi do zabawy.
- W rejonie powstającego obiektu staraliśmy się pozostawić jak największą liczbę drzew z dotychczasowego drzewostanu. Po przeprowadzeniu dodatkowych analiz zachowano tyle drzew, ile było możliwe - podkreśla Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
W nowym starołęckim parku powstaną boiska do piłki nożnej oraz siatkówki i koszykówki, plac zabaw, zewnętrzna siłownia, miejsce do ćwiczeń street workout, a także miejsce spotkań dla mieszkańców. Oświetlony i monitorowany obiekt powstaje na terenie przeznaczonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego właśnie pod budowę infrastruktury sportowo-rekreacyjnej.
- Do dyspozycji mieszkańców zostanie oddane świetne miejsce do uprawiania sportu i rekreacji, jakiego w tym rejonie Poznania jeszcze nie było - zapewnia Jędrzej Solarski.
Infrastruktura parku, wielkość i rozmieszczenie boisk oraz dobór urządzeń były konsultowane ze stowarzyszeniem Zielona Starołęka. Do realizacji przyjęto szereg propozycji wysuwanych przez tę organizację - m.in. zwiększono powierzchnię placu zabaw, wybrano rodzaj urządzeń, które zostaną zamontowane, zaprojektowano miejsce do street workout zamiast miejsca do nauki jazdy na rolkach. Zmniejszono też powierzchnię boisk w stosunku założeń ze wskazania do realizacji, a także zrezygnowano z ogrodzenia terenu. Po konsultacjach - biorąc pod uwagę wnioski i opinie wszystkich stron oraz założony budżet - projektant przygotował projekt optymalny w stosunku do oczekiwań zainteresowanych.
Obecnie ten teren po dawnych ogródkach działkowych nie jest ani bezpiecznym ani przyjemnym miejscem do rekreacji. Jest zaniedbany i porośnięty przez samosiejki - w tym drzewa i krzewy. Obszar przyszłego parku nie został zakwalifikowany przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego jako teren zieleni w myśl art.5 pkt.21 Ustawy o ochronie przyrody. W związku z tym projekt parku, po zaakceptowaniu rozwiązań technicznych, pod koniec ubiegłego roku uzyskał prawomocne pozwolenie na budowę.
- Budowa nowego obiektu wymusiła konieczność usunięcia drzew i krzewów nie tylko - co oczywiste - z terenu przyszłych boisk, ale też z obszaru przeznaczonego pod plac zabaw, na którym mogłyby one zagrażać bezpieczeństwu korzystających. - tłumaczą Poznańskie Inwestycje Miejskie. - Należy pamiętać, że wykarczowanie tylko części rosnących w skupiskach drzew mogłoby osłabić systemy korzeniowe pozostawionego drzewostanu i wpłynąć na stabilność pozostawionych egzemplarzy. Byłoby to niebezpieczne dla bawiących się w parku dzieci - wyjaśnia PIM..
W zamian za wycięte drzewa i krzewy - samosiejki, nasadzonych zostanie 96 nowych drzew i 74 krzewy. Ich dobór został również uzgodniony z ornitologiem, by - według sugestii stowarzyszenia Zielona Starołęka - stanowiły schronienie i dawały pokarm ptakom.
PIM, jg