Ogólnie działania Miasta podczas epidemii omówił wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski. Miasto przekazuje stałe informacje na temat sytuacji w Poznani, w tym informacje ze szpitali, z działalności służb porządkowych. Codziennie spotyka się specjalny zespół. Poznań stopniowo wraca do normalności, trwają przygotowania do uruchomienia żłobków i przedszkoli, tak aby spełnić wymagania sanitarne. Stopniowo odmrażany jest urząd, oczywiście również z zachowaniem bezpieczeństwa. Dezynfekowane są pojazdy MPK, przystanki, węzły przesiadkowe. Miasto oferuje wsparcie psychologiczne, pomoc w przypadku przemocy domowej w warunkach izolacji. Wiceprezydent chwali dyscyplinę mieszkańców Poznania. Mimo, że zdarzają się zachowania nieodpowiedzialne, to jest lepiej niż w innych miejscach kraju.

Podobnego zdania jest poznańska Policja. Do końca kwietnia za nieprzestrzeganie obostrzeń epidemiologicznych nałożono jedynie 120 mandatów karnych. Zdaniem policji jest to egzamin zdany na "szóstkę". Komenda Miejska Policji współpracuje z instytucjami miejskimi i rządowymi (Straż Miejska, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, Wojska Obrony Terytorialnej). Funkcjonariusze sprawdzają czy osoby na kwarantannie przebywają w miejscach odosobnienia (przeprowadzono ponad 5 tys. kontroli osób na kwarantannie, były to zarówno osoby, które wróciły z zagranicy, jak i takie które miały kontakt z osobami zakażonymi). Ważna jest też dbałość o zabezpieczenie samych funkcjonariuszy, do tej pory u nikogo w poznańskiej policji nie stwierdzono przypadku zakażenia. Przewodnicząca Komisji Monika Danelska zaapelowała do Policji o dalsze trzymanie ręki na pulsie, gdyż po luzowaniu obostrzeń ludzie znów zaczynają się gromadzić w większych grupach.

Straż Miejska również informowała i pouczała mieszkańców na temat obowiązujących obostrzeń i konieczności ich przestrzegania. Współpracuje z Sanepidem, Wydziałem Zdrowia i Spraw Społecznych. Wśród strażników nie było zachorowań, natomiast było kilka przypadków kwarantanny z powodu pobytu za granicą. Poznańska Straż Pożarna zajmowała się m.in. rozstawianiem przy szpitalach namiotów, które służą za izby przyjęć i izolatoria. Strażacy odpowiadają też za utrzymanie stanu technicznego tych namiotów.

Radni podczas posiedzenie mieli również opiniować projekt uchwały w sprawie maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie miasta Poznania. Rady osiedli apelowały jednak o więcej czasu na wydanie swoich opinii, ponieważ krótko po otrzymaniu projektu, został ogłoszony stan epidemii, wprowadzono ograniczenia, rady nie miało możliwości spotykania się, dopiero w maju większość z nich będzie miało sesje. O tych problemach mówili między innymi radni Przemysław Polcyn, Paweł Matuszak, Andrzej Rataj, Henryk Kania, Lidia Dudziak, a także radna z Osiedla Stare Miasto Lidia Koralewska. To właśnie na terenie tego Osiedla znajduje się najwięcej punktów sprzedaży alkoholu. Komisja odstąpiła od opiniowania i zarekomendowała przesłanie projektu do dalszego opiniowania przez osiedla.

oprac. red.