O sprawie ewentualnych akcji dla pracowników rozmawiali radni podczas posiedzenia Komisji Budżetu, Nadzoru Właścicielskie, Rozwoju Gospodarczego i Promocji Miasta 14 października. Projekt referowała Beata Kocięcka, dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego. Wśród pracowników MPK, które obecnie jest spółką należącą do miasta, było by 3800 uprawnionych osób, które miały by prawo otrzymać akcje przedsiębiorstwa w przypadku jego prywatyzacji.

Do tej pory ustaleniem była jedynie kwota 7% akcji z całej puli. Nowy projekt uchwały zakłada, że te 7% to będzie kwota 17 mln 200 tys zł.  Stanie się to tylko wtedy kiedy MPK zostanie sprzedane, wtedy te uprawnione osoby będą musiały wyrazić chęć nabycia, a jak je wezmą to będą musieli zapłacić podatek od darowizny. Jeżeli  ktoś uprawniony nie będzie chciał akcji, to miasto będzie mogło zrobić z nimi co uzna za słuszne. - Chcemy by ta sprawa była ustalone raz na zawsze, aby w przyszłości nie było to już przedmiotem negocjacji czy sporu - tłumaczyła radnym Dyrektor Kocięcka. Radni komisji zaopiniowali projekt uchwały pozytywnie. (jg)