Bezpieczeństwo w śródmieściu i nad Wartą

Policja i służby miejskie podkreślają, że sytuacja ulega stopniowej poprawie. Do zrobienia w zakresie bezpieczeństwa jest jeszcze sporo, a mieszkańcy Starego Rynku nadal skarżą się na zakłócanie ciszy.

Fot. materiały KMP w Poznaniu - grafika artykułu
Fot. materiały KMP w Poznaniu

O stanie bezpieczeństwa w tych rejonach Poznania rozmawiano podczas posiedzenia Komisji Współpracy Lokalnej, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. W porównaniu z półroczem ubiegłego roku policja zanotowała spadek popełnionych przestępstw na terenie Starego Miasta o 10 proc. Najczęściej dochodzi do kradzieży i uszkodzeń mienia. Na samym Starym Rynku ogólna liczba interwencji również spadła. Policjanci przeprowadzają akcje "Zero Tolerancji" w rejonie Starego Miasta ze szczególnym uwzględnieniem Starego Rynku. Porządku na Wartostradzie pilnują patrole policyjne, które monitorują m.in. czy alkohol spożywany jest tylko w wyznaczonych miejscach.

Obecni na posiedzeniu mieszkańcy Starego Rynku skarżyli się, że dużą uciążliwością jest dla nich hałas emitowany przez lokale oraz przez osoby grające muzykę na zewnątrz. Jednak zakłócanie ciszy poprzez hałas związany z imprezami na zewnątrz zgłaszane są także przez osoby zamieszkujące okolice Malty, a także z Łazarza (skargi na Targ Towarzyski). Policja zapewnia, że wszystkie zgłoszenia są sprawdzane, natomiast musi postępować według określonych prawem procedur. Do zgłaszanie problemów zachęca także zarządzająca płytą Starego Rynku Estrada Poznańska. Instytucja nie wydaje zgody na granie muzyki na zewnątrz, także pozwolenia na ogródki gastronomiczne nie obejmują nagłośnienia na ich terenie. Lokale zakłócające ciszę mogą nie otrzymać pozwolenia na prowadzenie ogródka i takie konsekwencje już były.

Na inny problem związany z ogródkami gastronomicznymi zwraca uwagę Straż Pożarna. Chodzi o to, aby przy określaniu ich lokalizacja nie zastawiać dróg dojazdów wozów strażackich do budynków, w razie akcji ratunkowej. Strażacy zwracali też uwagę, że plastikowe pojemniki na odpady stojące nad Wartą nie nadają się do przyjmowania żaru z grilla, a w sezonie letnim wiele osób grilluje nad rzeką. W tej sprawie Urząd Miasta podjął już działania i ustawi specjalne pojemniki na żar.

mat.