Poranek literacki z Gryzmołem

2011-11-19 ( sobota )

,który ma kilka lat, głowę pełną szalonych pomysłów i... duszę artysty.

Do szczęścia potrzebne mu są wyłącznie kredki i farby. Gryzmoł tworzy swoje rysunki wszędzie - na suficie, na płotach, ścianach, na obrusie, w zeszycie. Są dla niego jednocześnie spełnieniem potrzeby nieustannego tworzenia, jak i źródłem wielkiej radości. Napisana przez Dorotę Gellner, a zilustrowana przez Ewę Poklewską-Koziełło, rymowana opowiastka o Gryzmole to entuzjastyczna pochwała nieskrępowanej, twórczej zabawy jako niezbędnego elementu dzieciństwa. Spotkanie inkrustrowane piosenkami i wierszami.Tego dnia wszystkie książki Doroty Gellner z autografami i... niespodziankami!

Zapraszam. Wstęp wolny.

Zobacz www.ksiegarnia-bajka.com.pl