Koncert formacji Dziwy i Żelki

2011-12-04 ( niedziela )
Pod Minogą, ul. Nowowiejskiego 8, Poznań

Wyjątkowe spotkanie dwóch zaprzyjaźnionych zespołów w poznańskim klubie Pod Minogą. W niedzielny ów wieczór razem zapraszamy w niezrównaną akustyczną podróż w meandry ambitnego i niebanalnego świata muzyki. Moc niejednoznacznych wrażeń gwarantowana!
DZIWY To sympatyczny, psychodeliczny rock po polsku na kontrabas, gitarę, perkusję i głos. Zrodziły się wiosną 2009 roku, w wyniku spotkania czterech Wielkopolan i jednego Łotysza. Wkrótce po tym powstał singiel "Rogi", który trafił do finału konkursu "Przebojem na antenę" organizowanego przez Radio Merkury.
DZIWY mają za sobą kilkadziesiąt koncertów w całym kraju, nagrodę "Debiut roku 2011" radia RoxyFm, nagrodę na festiwalu Around the Rock, pierwsze miejsce w konkursie "Inea Gra" - zdobyte za teledysk do "Rogów" oraz występ dla kilku tysięcy osób na Dniach Prylandii 2011. W międzyczasie narodził się drugi singiel: "Grzeszne dzieczyny", do którego smakowity teledysk zrealizowany został przy współudziale studentów Łódzkiej Szkoły Filmowej. Utwór jest zapowiedzią pierwszej długogrającej płyty zespołu, która najprawdopodobniej ukaże się w okolicach roku 2012. Recenzenci porównują muzykę zespołu DZIWY do wczesnych dokonań Macieja Maleńczuka, a występy do energii rodem z The Doors, o czym najłatwiej jest się przekonać na żywo, uczestnicząc w koncercie nader żywo.
ŻELKI
Od czerwca 2006 profanują muzykę, udając zespół rockowy. Już pierwszy ich koncert zakończył się sprawą sądową, zresztą ze skazującym wyrokiem. Potem było już tylko gorzej. Nie raz zniesmaczona publiczność ciskała ze złością misiami haribo na scenę, były też pogróżki ["jak nie zaczniecie grać normalnie, do tańca, to dostaniecie
po ryju"], niestety póki co niezrealizowane. Sami twierdzą, że uprawiają żen-ad-art, są Jolą Rutowicz polskiej muzyki i herosami komercyjnego undergroundu.
W swej karierze grupa obrażała poczucie smaku u boku takich artystów jak Pogodno, Muchy, Snowman, Bajzel, Alien Autopsy, Prząśniczki, czy Polak Rusek i Niemiec, a także Love Amongst Ruin. Wszystkie koncerty zostały przyjęte z uzasadnionym obrzydzeniem przez uciekającą w popłochu publiczność, a prasa w ramach trzymania poziomu wymownie milczała. "Gdyby tak chociaż byli ładni" - dało się słyszeć na sali.
W końcu poznański kwartet nagrał debiutancki album. Płyta "Przeboje Lata" przynosi światu 13 pisanych dla pieniędzy piosenek. Idiotyczne teksty mieszczą w sobie niezliczone pokłady siermiężnego humoru, a muzyka dorównuje im swoim fatalnym poziomem.
Bilety w cenie 15/20zł w dniu koncertu dostępne w Klubie Pod Minogą, RockLongLuck, Carton Shop i już niebawem w CIM.

Plakat imprezy