• katana 1. [rodzaj wierzchniego okrycia, najczęściej marynarka lub kurtka]: Ale gdzie mosz iść w takich porach i katanie. [...] broł katane i glazejki i jak kejter wioł z antrejki. [...] niech na katane wyśrupie łupież. [...] wytaśtom przodek zez szafónierki, obłucze fifnom katane z derki. Chto swoje bejmy cołkiem przenoroł, tygo za hoje i za katane! Rozkładała na rynku w dni targowe swój tobół na płachcie, wprost na ziemi: kropiaste katany, pasiaste spódnice, kwieciste bluzki. Idę! wstała ciocia-babcia i naciągnęła katanę. Rozprężyli się wewnętrznie, powyciągali swobodnie nogi, porozpinali katany. Szybko zaczęła wkładać spódnicę, buty, potem katanę. A jak golilim? ła!, wsadził ci połówkę w rękaw katany, tak, bo zyzoliło na nas dwóch błękitnych. [...] gilato salacha w bestrej katanie. [...] jo, w ty cinki katanie, bez dekla na gowie. [...] na środyszku stoi drobka zez przewieszonom katanom uślabranom cołkom. I on na marynarke, po poznajsku na jupe, to mówił katana, na okrycie, nie. To od tego dostał normalnie przezwisko Katana. I drugie, on toczył na tokarni płaszcze. I ponieważ on na płasz mówił katana, no wiync tym Katanom został cały czas. Jak tu odmówić takiemu cherubinkowi, co boso chodzi, ma na sobie manczerstową katane i spodnie zamykane z tyłu na klape. Matka wziyna sie do snukania katany. Inform. Co to jest: wisi na ścianie w czorny katanie? Inform. 2. ekspr. [kac, kacenjamer]: Trochę przykamarowałem, bo mnie wzięło. Obudziłem się. Wieczór. Na wielkiej katanie do domu zapierdalam. ◊ fraz. sprawić sobie katanę żart. [upić się]: Spotkali się wieczorem, poszło parę połówek, sprawili sobie katanę i balowali do rana. Zasłysz.

sieci społecznościowe