Tegoroczny plebiscyt na nazwy pociągów cieszył się dużym zainteresowaniem podróżnych.
W internetowym głosowaniu wzięło udział 78,5 tys. osób. Od 29 sierpnia do 4 września pasażerowie mogli oddawać głosy na propozycje nazw na profilu PKP Intercity na Facebooku. Partnerami trzeciej edycji akcji byli wojewodowie. To oni zaproponowali nazwy kojarzące się bezpośrednio z danym regionem Polski.
Odwoływały się one m.in. do historii, wybitnych postaci, kultury czy miejscowych atrakcji turystycznych. Propozycje poznańskie to było: "Gzik", "Koźlak" oraz "Cyryl". Wybór internautów padł na tą ostatnia nazwą. Nazwa będzie przypominać o postaci Cyryla Ratajskiego, przedwojennego prezydenta Poznania. Pociąg jeżdżący z Katowic do Poznania zyska natomiast nazwę "Spodek", czyli tak jak słynna hala widowiskowo-sportowa mieszcząca się w Katowicach.
Cieszymy się, że tak wielu podróżnych wzięło udział w plebiscycie na nazwy pociągów. Mamy nadzieję, że przejazdy składami, których nazwy wybrali sami pasażerowie, będą dla nich szczególnie przyjemne - podsumowała Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
Najwięcej głosów (6935) pasażerowie oddali na nazwę "Jagiellończyk", którą otrzyma pociąg IC kursujący na trasie z Białegostoku do Łodzi. Podróżnym spodobały się też takie propozycje jak: "Gietrzwałd" (5997 głosów), "Oscypek" (4048 głosów) czy "Spodek" (3664 głosów). Pociągi ze zwycięskimi przydomkami będą kursować m.in. na trasach: Katowice - Poznań, Gdynia - Poznań, Olsztyn - Zielona Góra, Przemyśl - Warszawa czy Poznań - Kraków.
(jg)