Analiza suszy
Suszę można podzielić na kilka rodzajów. Meteorologiczna wiąże się z niedoborem opadów atmosferycznych, wysoką temperaturą powietrza, silnym wiatrem czy wzrostem parowania. Po niej, wraz z upływem czasu pojawia się susza rolnicza, której następstwem jest niedobór wody w gruncie, ograniczenie produkcji biomasy i spadek ilości plonów. Kolejny rodzaj to susza hydrologiczna i spadek przepływów w rzekach, dopływu do jezior i zbiorników, obniżenie poziomu wód gruntowych, wysychanie małych cieków oraz przesuszenie obszarów podmokłych. Skutki tych zjawisk są odczuwalne nie tylko dla środowiska, ale także dla gospodarki i społeczeństwa.
Z roku na rok w Poznaniu zwiększa się niedobór opadów atmosferycznych, wzrasta także średnia roczna temperatura. Takie warunki stwarzają zagrożenie dla funkcjonowania ujęcia wody Dębina. UW Dębina to drugie główne ujęcie wody, obok UW Mosina-Krajkowo, obsługujące Poznański System Wodociągowy. Zapewnia ono 33% wody dla całego systemu wykorzystując wody powierzchniowe Warty.
Problem niskiego poziomu wody dotyczy także zbiornika Jeziorsko. Obiekt ten został oddany do użytku w 1986 r. w celu regulacji przepływów rzeki i nawadniania użytków rolnych, spełnia także funkcje rekreacyjne i energetyczne. Według danych z 22 maja jego stan napełnienia wyniósł niecałe 41% maksymalnej pojemności, z czego wykorzystać można było 32% zgromadzonych zasobów. Na dziś poziom wody w zbiorniku jest o 1,7 m niższy niż ten, który według planów powinien zostać osiągnięty 15 kwietnia.
Jak podkreślał Ireneusz Chomicki z Aquanetu, poziom wód nie wzrasta już tak jak w ubiegłych latach w okresie zimowo-wiosennym z powodu braku śniegu. Tej zimy nie nastąpiło wezbranie choćby do poziomu wody średniej. Obniżenie się Warty o kolejne pół metra będzie zagrażać eksploatacji Dębiny. Aquanet zapewniał, że rozbudowa ujęcia w Mosinie będzie w stanie zrównoważyć brak Dębiny, choć będzie to inwestycja związana z ogromnymi kosztami - oprócz modernizacji ujęć trzeba będzie także wymienić magistrale odpowiadające za przesyłanie wody do Poznania.
- Oparcie eksploatacji ujęcia Mosina-Krajkowo o wody podziemne z dużym udziałem infiltracji brzegowej i sztucznej - w ponad 50% - daje zapas bezpieczeństwa dostaw z uwagi na mniejszą wrażliwość tych wód na stan suszy. Wynika to zarówno z głębokości ich występowania, układu krążenia wód, jak i już zgromadzonych w strukturach wodonośnych znacznych zasobów. - tłumaczył Chomicki. Już w przeszłości zbiornik wykazał się odpornością na suszę w latach 1988-1992.
Przygotowując się do skutków długotrwałej suszy Aquanet pozyskuje tereny pod rozbudowę ujęć lub zwiększenie ich sprawności i wydajności. W 2015 r. spółka nabyła od Miasta tereny na Marlewie, które w perspektywie 20 lat - po samooczyszczeniu gruntu z zanieczyszczeń ziemniaczanych będących efektem wcześniejszego wykorzystania - umożliwią rozbudowę UW Dębina. Potencjalne przyszłe ujęcie zwiększy możliwość poboru wód rzecznych o 20 tys. m3 na dobę, jednocześnie zwiększając retencję wód w obrębie stawów infiltracyjnych.
System ujmowania wód PSW nie jest jednak w pełni odporny na ekstremalne i długookresowe stany suszy, których skala przekroczyłaby dotychczas prognozowane. Wpływ na to ma również fakt, że przedłużająca się susza powoduje zwiększone podlewanie. Może to prowadzić do krótkotrwałych niedoborów wody lub obniżenia ciśnienia w godzinach zwiększonego poboru. Aquanet potwierdził, że spółka jest bardzo dobrze przygotowana na ten rok i nie widzi zagrożeń w dostarczaniu wody do odbiorców.
Beata Szeszuła
Zobacz również
Segregacja odpadów na cmentarzach
Warunki dla nawierzchni ażurowych
Zieleń w śródmieściu