Rada Miasta Poznania

Łukowate przęsła mostów Rocha i Jordana wyglądają identycznie. Nic dziwnego, ponieważ do budowy mostu biskupa Jordana, który połączył ponownie Ostrów Tumski ze Śródką, wykorzystano stare przęsło mostu Rocha. Na zbudowanym kilkanaście lat temu nowym most św. Rocha wykonano przęsło w identycznym kształcie, a stare przetransportowano nad Cybinę, gdzie postał pieszo-rowerowy most Jordana

W ostatnich latach na Moście biskupa Jordana dochodziło, podobnie jak na moście św. Rocha, do wypadków w wyniku wchodzenia na łukowate przęsła, i to pomimo zabezpieczeń i oznaczeń. Osoby wchodzące na przęsła najczęściej czyniły to ze swawoli i bez refleksji o możliwych efektach.

Andrzej Rataj pyta w interpelacji o liczbę i skutki wypadków do jakich doszło w latach 2013-2023 w wyniku wchodzenia na łukowate przęsła mostu Jordana oraz podejmowane działania prewencyjne.

Miasto informuje, że operatorzy miejskiego monitoringu od 2018 roku zarejestrowali cztery zdarzenia dotyczące wchodzenia na przęsła mostu Jordana. Dwa zdarzenia w 2018 roku, jedno w 2019 i jedno w 2020. Natomiast w sprawie liczby i skutków wypadków do jakich doszło w wyniku wchodzenia na łukowate przęsła mostu Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa wystąpił do Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. W przypadku przekazania danych w tej sprawie przez Policję, zostaną one udostępnione radnemu.

Most biskupa Jordana położony jest w strefie ochrony konserwatorskiej. Zarząd Dróg Miejskich, jako zarządca obiektu, nie planuje ustawienia ogrodzenia czy oznakowania, które mogłoby spowodować zaburzenie walorów architektonicznych tej przestrzeni. Teren objęty jest monitoringiem wizyjnym i w przypadku zauważenia takiej sytuacji przez dyspozytora monitoringu, zostanie ona natychmiastowo zgłoszona do najbliższego posterunku Policji lub Straży Miejskiej.

oprac. red.