Dopiero się rozkręcamy
Nowa, IV kadencja Młodzieżowej Rady Miasta Poznania rozpoczęła się 23 października. Od samego początku widać znaczną różnicę w porównaniu do poprzedniej kadencji młodzieżowej rady. Ożyły media społecznościowe, rozpoczęły się pierwsze inicjatywy. Skąd taka zmiana? Przecież część radnych była już w poprzedniej kadencji.
Faktycznie, część radnych, a konkretnie 12 osób kontynuuje swoje prace w młodzieżowej radzie, jednak obecny skład liczy 43 osoby, a więc większość składu jest nowa. Przyszła świeża krew, a z uwagi na pandemię musieliśmy nieco przeformułować nasze działania, stąd też taka aktywność w mediach społecznościowych. Zdaliśmy sobie sprawę, że skoro nie możemy organizować wydarzeń w formie stacjonarnej, to chcemy złapać kontakt z młodzieżą, którą reprezentujemy poprzez social media.
Udało się złapać ten kontakt?
Widzimy bardzo duży wzrost zainteresowania naszą stroną na Facebooku i Instagramie, przybyło nam kilkuset obserwujących. Dopiero się rozkręcamy, mamy nadzieję, że po ustaniu pandemii będziemy w stanie na nowo rozpocząć działania statutowe polegające na aktywizowaniu młodzieży i wspomaganiu jej w organizacji własnych projektów.
Powołaliście sporo komisji - ds. Samorządów Uczniowskich, Relacji Zewnętrznych, Polityki Społecznej, Kultury i Sportu, Komunikacji Medialnej, Klimatu i Ochrony Środowiska, Edukacji Obywatelskiej. Do tej pory młodzieżowa rada nigdy nie miała ich aż tylu. Skąd pomysł na taką formę pracy?
Zauważyliśmy, że przy tak dużej liczbie zaangażowanych i chętnych do działania osób lepiej jest skanalizować tę energię dzieląc się na grupy tematyczne. Postanowiliśmy nie łączyć pewnych kwestii, np. samorządów uczniowskich i edukacji obywatelskiej, tylko rozbić to i pozwolić osobom chętnym do pracy przy konkretnych projektach włączenia się w nie.
Wiele osób jest w kilku komisjach naraz. Komisje nie sprawiają Wam więcej formalności? Nie jest to trochę niepotrzebne dzielenie włosa na czworo?
Pojawiały się takie głosy, ale powstanie wszystkich komisji zostało najpierw przedyskutowane na sesji. Było więcej propozycji, natomiast zdecydowaliśmy się niektóre połączyć, aby tego włosa nie dzielić. Na razie się to sprawdza. Jeżeli zauważymy, że komisje będzie można połączyć lub zmienić ich funkcję to taką decyzję podejmiemy. Obecnie pracują one prężnie.
Jakie są Wasze główne cele na tę kadencję?
Na pewno obudzenie po ubiegłym roku, kiedy to rada z uwagi na pewne transformowanie się nie mogła działać na pełnych obrotach. Ważne jest także przetrwanie pandemii i przygotowanie się na czasy popandemiczne, kiedy będziemy już mogli organizować swoje wydarzenia. Idzie za tym rozwinięcie mediów społecznościowych do takiej skali, aby poznańska młodzież w ogóle wiedziała o tym, że rada istnieje.
Użyłeś sformułowania, że rada się w zeszłym roku transformowała. Może zdradzisz coś więcej na ten temat?
Faktycznie w drugim roku III kadencji rada działała, ale z uwagi na to, że duża część składu uczęszczała do klas maturalnych i była silnie zaangażowana w przygotowania do egzaminu dojrzałości mieliśmy pewien problem z motywowaniem części radnych do faktycznej pracy nad konkretnymi projektami. Teraz się to zmieniło, większość składu rady jest w niższych klasach liceum i technikum, co pozwala nam na większe zaangażowanie.
Czy ten problem nie powróci za rok, kiedy te osoby będą już w klasach maturalnych?
Co ciekawe bardzo dużo osób z rady jest teraz w pierwszej klasie. Wiemy też, że ok. 40 proc. składu po tym roku z uwagi na zakończenie szkoły utraci swój mandat, a na ich miejsce przyjdą nowi radni.
Choć nie działacie długo, zdążyliście już wystąpić na sesji Rady Miasta. Zabraliście głos ws. wypowiedzi radnego Przemysława Alexandrowicza i radnej Lidii Dudziak.
Oglądaliśmy sesję Rady Miasta, robimy to bardzo często, aby być na bieżąco ze sprawami miejskimi. Usłyszeliśmy, nieodpowiednią naszym zdaniem, wypowiedź radnego Alexandrowicza, który porównał poznańską młodzież uczestniczącą w Strajku Kobiet do hitlerjugend i komsomołu. Dodatkowo znaleźliśmy na mediach społecznościowych komentarz radnej Lidii Dudziak, która, odnosząc się do protestujących w kościele, użyła sformułowania "zwyrodniała swołocz opętana przez diabła". Postanowiliśmy wystąpić jako nowa rada, pokazać, że działamy, słuchamy, jesteśmy skorzy do dialogu i współpracy, ale na pewne rzeczy się nie zgadzamy.
Jak radni zareagowali na Wasze oświadczenie?
Wzbudziło to z jednej strony nieco kontrowersji, a z drugiej dosyć duże zainteresowanie radą. Radni stwierdzili, że błędnie zrozumieliśmy ich słowa i wcale nie nastąpiło takie porównanie. Zostaliśmy także w pewien sposób pouczeni, iż powinniśmy czerpać wiedzę z rzeczywistych materiałów, a nie relacji prasowych. Kilkoro radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości, ale także z Koalicji Obywatelskiej i nowopowstałego klubu Wspólny Poznań wzięło udział w naszej sesji, gdzie poruszaliśmy ten temat w sprawozdaniu z naszego wystąpienia. Pozwoliło nam to złapać kontakt z kilkoma radnymi, dzięki czemu zaangażowaliśmy się w prace niektórych komisji Rady Miasta.
A jak układa się Wasza współpraca z Radą Miasta? Nie jest ona może długa, ale jej pierwsze efekty są już widoczne.
Jesteśmy organem doradczym Rady Miasta, jest to jeden z punktów naszego statutu. Oznacza to, że powinniśmy z radą współpracować na wszystkich możliwych polach. Zdecydowaliśmy, aby jednym z podstawowych zadań naszych komisji było monitorowanie prac i współpraca z komisjami Rady Miasta, które zajmują się tymi samymi obszarami. Są już tego pierwsze owoce - pojawiamy się regularnie na posiedzeniach "dorosłych" komisji, a dodatkowo zostaliśmy zaproszeni do udziału w miejskich zespołach, m.in. Poznańskiej Radzie Transportu Aglomeracyjnego i Zespole ds. pomocy pedagogicznej i psychologicznej.
A jaką młodzież ma opinię na temat transportu?
Jesteśmy przede wszystkim aktywnymi pasażerami i pasażerkami transportu publicznego. Na co dzień poruszamy się tramwajami i autobusami, także rowerami. Warto wspomnieć o jednej z naszych pierwszych inicjatyw - wystosowaniu zapytania do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego dotyczącego unieruchomienia 23 wind na różnych przystankach. Chcieliśmy dowiedzieć się, dlaczego ogranicza się dostęp dla osób z niepełnosprawnościami i ograniczoną sprawnością ruchową do przystanków położonych poniżej ciągów pieszych. Mamy znajomych, którzy nie są w stanie poruszać się schodami i stwierdziliśmy, że jako organ doradczy mamy w tej sprawie sporo do powiedzenia. Jak najbardziej chcemy włączać się w kształtowanie polityki transportowej Poznania.
Pandemia koronawirusa i Was zmusiła do pracy na odległość. Nie jest Wam ciężko współpracować w nowym, w większości nieznanym gronie w ten sposób?
Myśleliśmy, że będzie ciężej. Z upływem kolejnych komisji i sesji zdaliśmy sobie sprawę, że przy odpowiedniej koordynacji i zaangażowaniu jest to nawet prostsze, niż ściąganie wszystkich radnych na plac Kolegiacki. O ile faktycznie w większości skład rady nie miał okazji jeszcze poznać się na żywo, o tyle współpraca ta dzięki internetowym narzędziom przebiega bardzo sprawnie. Nie udałoby się to na pewno, gdyby nie pani Anna Wawdysz - pełnomocniczka prezydenta ds. młodzieży i współpracy akademickiej, która pomaga nam skoordynować nasze spotkania.
Jakie tematy zamierzacie podjąć na najbliższej sesji? Podejrzewam, że odbędzie się ona w grudniu.
Tak, najbliższa sesja, oczywiście w formie zdalnej, odbędzie się 18 grudnia o godz. 16. Planujemy rozpatrzyć kilka wniosków o honorowy patronat - pomimo pandemii młodzież dalej podejmuje się organizacji własnych projektów. Będziemy także dyskutować nad naszą dalszą współpracą z komisjami Rady Miasta. Założyliśmy sobie pewien sposób działania, w którym większość pracy merytorycznej odbywa się podczas posiedzeń naszych komisji, a w trakcie sesji przeprowadzamy sprawozdania, aby wszyscy byli na bieżąco i głosujemy nad sprawami, w których musimy się wypowiedzieć w formie uchwały.
Rozmawiała Beata Szeszuła
*Kacper Nowicki - radny Młodzieżowej Rady Miasta Poznania od 2018 r., a od października b.r. jej przewodniczący. Przewodniczący Samorządu Uczniowskiego XVII Liceum Ogólnokształcącego. Zaangażowany w prace Zespołu Oświatowego Miasta Poznania 2020+.
Zobacz także
Zobacz również
Segregacja odpadów na cmentarzach
Warunki dla nawierzchni ażurowych
Zieleń w śródmieściu