Konsultacje nad kolorem miasta?
Przedmiotem konsultacji ma być pozyskanie informacji i opinii mieszkańców na temat oczekiwanej kolorystyki infrastruktury miejskiej. Zdaniem pomysłodawcy konsultacji wprowadzanie koloru grafitowego jako jedynego koloru infrastruktury miejskiej w Poznaniu jest to niezgodne z tradycją miasta, wywołuje kontrowersje wśród mieszkańców, czy nawet sprzeciw. - Mieszkańcy powinni decydować w jakich kolorach chcą mieszkać - uzasadnia Michał Grześ.
Jak miałby przebiegać takie konsultacje? Prezydent Miasta przedstawi kilka - minimum sześć - propozycji indywidualnej kolorystyki infrastruktury miejskiej Poznania do końca 2016 roku. Po zatwierdzeniu propozycji przez Komisje Rady Miasta: Rewitalizacji, Polityki Przestrzennej, Kultury i Nauki, Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej zostaną one zamieszczone na oficjalnej stronie internetowej Miasta (www.poznan.pl).
Konsultacje obejmują teren całego miasta, a uczestniczyć w nich mogą wszyscy mieszkańcy Poznania. Opinie mają być przekazywane pisemnie, na stronie internetowej oraz poprzez pocztę elektroniczną. Czas trwania konsultacji: od 1 lutego do 15 kwietnia 2017 r. O wynikach konsultacji Prezydent poinformuje na oficjalnej stronie internetowej w terminie do 21 dni od daty zakończenia konsultacji.
- Chaos kolorystyczny powoduje, że przestrzeń miejska jest mniej estetyczna i mniej przyjazna. Często odbierałem takie sygnały - odpowiadał Piotr Libicki. - Grafit w mieście ma być kolorem podstawowym, ale nie jedynym.
Na takich obiektach jak wiaty przystankowe, czy stacjach rowerów miejskich pojawiają się elementy kolorystyczne w postaci logotypów czy numerów tramwajów. Libicki podkreślał, że elementy infrastruktury miejskiej w Poznaniu zmieniały się i trudno mówić o jednolitej tradycji. Tradycyjnie zielony kolor miały tramwaje, ale już autobusy jeszcze do lat 90. XX w. były czerwone.
Grafit nie przeszkadza Markowi Sternalskiemu, a w przypadku dużych słupów wręcz powinny być w takim kolorze. - Akcenty kolorystyczne można wprowadzać ze względów informacyjnych lub bezpieczeństwa, nie należy też stosować w tej sprawie daleko posuniętej ortodoksji - mówił Sternalski. W podobnym tonie wypowiadała się radna Katarzyna Kretkowska. - Kolor musi być dostosowany do funkcji. Do jednych grafit pasuje do innych nie. My natomiast żyjemy w świecie pstrokacizny i trzeba nad tym próbować zapanować. Poświęćmy na tę dyskusję więcej czasu.
- Proponuję, aby wnioskodawca wycofał projekt, bo niesie on pewne ryzyko. Co będzie jeśli prezydent zaproponuje kolor tęczowy i mieszkańcy taki wybiorą? - mówił pół żartem pół serio radny Grzegorz Jura. Ale wielu innych radnych uznało, że warto zapytać mieszkańców o zdanie, ale ostatecznie projekt został zaopiniowany negatywnie większością jednego głosu.
(mat)
Zobacz również
Pierwszy tramwaj z Bonn już przystosowany
Ulice i chodniki na Osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki
Jak zarządzać zabytkowymi fortami?