MRM wnioskuje
Młodzieżowi radni przypominają, że zgodnie z raportami z ostatnich lat odpady plastikowe stanowią 70 proc. ogólnej liczby śmieci, z czego aż 80 proc. tworzyw sztucznych, zamiast w spalarniach ląduje w morzu. Tak ogromne liczby przyczyniają się do śmierci milionów gatunków zwierząt, a następnie do postępującej już katastrofy klimatycznej. W Polsce zaledwie 32 proc. jednorazowego plastiku poddaje się recyklingowi. Jego roczne zużycie sięga 25 kg na osobę.
MRM uważa, że Miasto Poznań powinno zachęcać mieszkanki i mieszkańców do dbania o nasze, wspólne środowisko. Ich zdaniem punkty wymiany plastikowych butelek na doładowanie karty PEKA nie tylko zachęciłyby do gromadzenia plastikowych odpadów i segregacji w odpowiedni sposób, ale również do korzystania z usług komunikacji publicznej. Obydwie korzyści wynikające z tego rozwiązania, przysłużyłyby się do ochrony środowiska.
Z inicjatywą wystosowania wniosku wyszła Sekretarz Młodzieżowej Rady Miasta Poznania Aleksandra Sroka oraz Wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Poznania Stanisław Białka, którzy w przeszłości angażowali się w podobne inicjatywy i przedstawili na forum publicznym swoje doświadczenia związane z problemem odpadów z tworzyw sztucznych.
Przypomnijmy, że pod koniec 2019 roku radni miejscy Sara Szynkowska vel Sęk, Łukasz Kapustka i Mateusz Rozmiarek zgłosili interpelację, aby w związku z pojawiającymi się zapowiedziami podwyżek cen biletów komunikacji publicznej rozważyć możliwości montażu w Poznaniu automatów umożliwiających doładowanie kart PEKA zużytymi, plastikowymi butelkami lub/oraz puszkami. Miasto odpowiadając wówczas na interpelację rekomendowało wstrzymanie się z podejmowaniem tego typu inicjatyw do czasu wdrożenia rozwiązań systemowych (więcej: "Nie doładujemy kart PEKA butelkami").
oprac. red.
Zobacz także
Zobacz również
Segregacja odpadów na cmentarzach
Warunki dla nawierzchni ażurowych
Zieleń w śródmieściu