Murale stare i nowe
Mogą być wyrazem buntu lub ozdobą. Niekiedy sprawiają, że szarość nabiera barw i życie staje się lepsze. Czasem ich otoczenie staje się łakomym kąskiem dla inwestorów i deweloperów, prowadząc do gentryfikacji. Po sprzedaży budynku, zwykle znikają. Mowa o muralach, których wysyp trwa w miastach na całym świecie, w Poznaniu apogeum przeżywał kilka lat temu.
W ramach zobaczycie dzieła stare - pozostałości po epoce PRL-u, jak i najnowsze powstałe w ostatnim czasie, a także tajemnicze miejsce, o którym mało kto słyszał, a jest pełne radosnej twórczości graficiarskiej. Będzie okazja do rozmowy o roli muralu w kształtowaniu wizerunku miasta
Podróż zakończy się premierą na jednej ze staromiejskich ścian. Włoski streetartowiec Mauro Palotta wraca do Poznania zrealizować wielkoformatowy mural na zaproszenie poznańskich radnych: Grzegorza Ganowicza i Marka Sternalskiego. Artysta znany pod pseudonimem Maupal, który zasłynął obrazami z wizerunkiem papieża Franciszka, zakończy tego dnia malować swoje autorskie dzieło.
Start spaceru przy muralu Kenora, ul. Grobla 18, godz. 16. Zakończenie w Fundacji Malta spotkaniem z Mauro Pallottą, ul. Ratajczaka 44, godz. 18.
oprac. mat.
Odwiedź także
Zobacz również
Ulice i chodniki na Osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki
Jak zarządzać zabytkowymi fortami?
Pyrkon - poznańska marka