Rada Miasta Poznania

Radna Lidia Dudziak zwraca uwagę, że mimo trwającej pandemii koronawiursa i stanu zagrożenia epidemicznego poznańska młodzież tłumnie spotyka się nad Wartą. "Skoro rozum szwankuje, musi być restrykcja dla dobra nas wszystkich, i narzędzie dla służ porządkowych, tym bardziej że sezon się zaczyna, a walka z koronowirusem przed nami." - apeluje radna na portalu społecznościowym.

Podobne sytuacje na Cytadeli zaobserwowała radna Halina Owsianna. Z kolei radna Anna Wilczewska informuje o przypadkach korzystania z placów zabaw, na które wchodzą rodzice z dziećmi, mimo zaleceń, aby z tych miejsc również nie korzystać. Radna Marta Mazurek sugeruje, że wyjściem może się okazać wprowadzenie, wzorem innych krajów, stanu wyjątkowego i zakazu przemieszczania się. To jednak leży w kompetencji władz centralnych.

Pamiętajmy, że wirusowi sprzyjają skupiska ludzkie, bliskie kontakty, nie tylko w budynkach i pomieszczeniach. Wirus tak samo może przenosić się na powietrzu, dlatego m.in. odwołano imprezy masowe takie jak np. półmaraton.

oprac. red.