Odstąpiono od opiniowania

Komisja Kultury i Nauki nie wydała opinii do projektu uchwały w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Wątpliwości dotyczyły przekazania pieniędzy z budżetu Miasta na konkurs w sprawie wystawy stałej w planowanym nowym budynku Muzeum Powstania Wielkopolskiego - oddziału Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.

Wizualizacja projektu nowej siedziby Muzeum Powstania Wielkopolskiego - grafika artykułu
Wizualizacja projektu nowej siedziby Muzeum Powstania Wielkopolskiego

Swoje wątpliwości w tej sprawie wyraził m.in. przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz. - Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli się zgodzić bez pewności, że jest to element porozumienia i że wpływ na to, co będzie prezentowane na wystawie stałej, będzie miał marszałek - argumentował Ganowicz, wnosząc wniosek formalny, aby radni nie opiniowali omawianego projektu uchwały.

Dyrektorka Wydziału Kultury, Justyna Makowska tłumaczyła, że dzięki powołaniu sądu konkursowego, w którym znajdzie się przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego, marszałek będzie miał wpływ na wybór laureata:

Przewodniczący Komisji Grzegorz Jura również rekomendując, aby nie głosować projektu uchwały, podkreślił, że sprawa może iść dwutorowo, bowiem budynku fizycznie Miasto jeszcze nie posiada. Z tą opinią nie zgodził się dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki, podkreślając, że tworzenie i produkcja wystawy stałej zajmie co najmniej trzy lata: - Ta wystawa jest kluczowa dla odbioru muzeum. Nie chodzi tu o mury, tylko o to, jak opowiadamy o historii. Urząd Marszałkowski będzie miał wpływ na najważniejszy etap, czyli podpisanie umowy. Może się zdarzyć tak, że za chwilę budynek będzie stał bez wystawy. Co do zasady jedno i drugie projektuje się równolegle  - mówił dyrektor WMN.

Radni przyjęli wniosek formalny Grzegorza Ganowicza i nie wyrazili opinii w sprawie projektu uchwały.

Kolejnym punktem, który wywołał dyskusję wśród członków Komisji było wyrażenie zgody na wzniesienie pomnika upamiętniającego doktora Józefa Granatowicza. Pomnik stanąć przed fasadą Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei przy ul. Mickiewicza, a radni dyskutowali m.in. o tym, w którym dokładnie miejscu ma stanąć pomnik, bowiem lokalizacja może przeszkadzać w uroczystościach składania kwiatów pod tablicą upamiętniającą Poznański Czerwiec "56. Ten dylemat nie wpłynął jednak na pozytywną opinię w sprawie postawienia pomnika.

Doktor Józef Granatowicz (1901-1978) był żołnierzem Armii Hallera, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej, chirurgiem w wojnie obronnej 1939 r. i w powstaniu warszawskim oraz dyrektorem Szpitala Miejskiego nr 2 im F. Raszei podczas Poznańskiego Czerwca 1956 r. Uratował wielu uczestników poznańskich wydarzeń, nie tylko opatrując rannych, ale również prezentując nieprzejednaną postawę wobec władz komunistycznych, czym ocalił wiele osób przed aresztowaniem. Zmarł w 1978 r. i został pochowany na cmentarzu na Miłostowie. W 2018 r. skwer znajdujący się w pobliżu Szpitala im. F. Raszei został nazwany imieniem Józefa Granatowicza.

jh, oprac. red.