Pamiętajmy o Ratajskim

W rocznicę urodzin Cyryla Ratajskiego, prezydenta Poznania, wybitnego Wielkopolanina kwiaty na jego grobie złożyli: Grzegorz Ganowicz - przewodniczący rady miasta i Mariusz Wiśniewski - zastępca prezydenta Poznania.

Cyryl Ratajski w 1924 roku, fot. R.S. Ulatowski / cyryl.poznan.pl - grafika artykułu
Cyryl Ratajski w 1924 roku, fot. R.S. Ulatowski / cyryl.poznan.pl

Cyryl Ratajski urodził się 3 marca 1875 r. w Zalesiu Wielkim koło Krotoszyna. Ukończył poznańskie Gimnazjum Marii Magdaleny, studiował prawo na Uniwersytecie Berlińskim. W 1909 r. wraz z Wojciechem Korfantym wszedł do Rady Głównej Polskiego Towarzystwa Demokratycznego. Dwa lata później przeprowadził się do Poznania. Został współwłaścicielem i dyrektorem fabryki fosforowej swojego teścia Romana Maya. Równolegle przy placu Wilhelma (obecnie plac Wolności) otworzył kancelarię prawną. Współtworzył w Poznaniu Towarzystwo Turystyczne oraz Towarzystwo Miłośników Miasta Poznania. W czasie Powstania Wielkopolskiego był wysłannikiem Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej do paryskiego Komitetu Narodowego Polskiego.

Prezydentem Poznania został pierwszy w 1922 r. Za jego kadencji zniesiono rejon fortyfikacji na prawym brzegu Warty, wybudowano most Chrobrego, mosty kolejowe, elektrownię, pierwszą w Polsce spalarnię śmieci. Przyłączono do miasta pięć wsi i dwa podmiejskie folwarki. Od skarbu państwa kupiono majątek Naramowice. Uruchomiono komunikację miejską na Starołękę, Wolę, Główną, Winiary, św. Łazarz i Piastowską. Przebudowano plac Wolności, przekazano ziemię pod zabudowę spółdzielniom mieszkaniowym. Uregulowano brzegi Warty, stworzono od podstaw lub powiększano parki i ogrody miejskie. Ratajski gościł w ratuszu wielu dygnitarzy z Polski i zagranicy, w tym m.in. prezydenta Stanisława Wojciechowskiego, premiera Władysława Sikorskiego czy francuskiego marszałka Ferdinanda Focha.

W latach 1924-1925 pracował dla rządu jako minister spraw wewnętrznych. W 1926 r. po kilku miesiącach na tym stanowisku wrócił do Poznania, gdzie kontynuował prezydenturę. Najważniejszą sprawą stał się dla Ratajskiego nowatorski projekt otwarcia w mieście Powszechnej Wystawy Krajowej, która pokazałaby światu, jak żyje kraj w 10 lat po odzyskaniu niepodległości. PeWuKa. W 1934 r. ponownie wygrał wybory, jednak ze względów politycznych jego prezydentura nie została zatwierdzona przez Ministra Spraw Wewnętrznych. Jeszcze w tym samym roku Rada Miejska przyznała mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznania.

W latach 1936-1939 sprzyjał antyrządowemu Frontowi Morges. Na początku września 1939 r., kiedy władze opuściły Poznań, mieszkańcy poprosili Ratajskiego, by zaopiekował się miastem. Zgodził się i zorganizował darmowe kuchnie, zabezpieczył budynki państwowe, utrzymał pracę elektrowni, gazowni, wodociągów. Starał się, by nie zapanowała panika, która mogłaby powodować ofiary w ludziach. Po 10 dniach miasto przejęli okupanci. Urząd prezydenta sprawował do 14 września 1939 r., po czym wyjechał do Puszczykowa. W maju 1940 r. został osadzony w obozie przesiedleńczym "Lager Glowna". Następnie wysiedlono go do Generalnego Gubernatorstwa, w okolice Kraśnika, skąd pojechał do Warszawy. Dekretem premiera Sikorskiego został powołany na delegata Rządu RP na uchodźstwie. Z powodu złego stanu zdrowia złożył dymisję w sierpniu 1942 r. Cyryl Ratajski zmarł 19 października 1942 r. w Warszawie. Został pochowany pod nazwiskiem Celestyn Radwański na Powązkach. W 1962 r. jego prochy przeniesiono na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu.

Poznaniacy upamiętnili swojego prezydenta na wiele sposobów. Przy ulicy Fryderyka Chopina 3A, w domu, w którym mieszkał, wmurowano tablicę pamiątkową, a w 2002 r. na placu Andersa odsłonięto jego pomnik. Imię Cyryla Ratajskiego nosi plac w centrum miasta, gdzie również znajduje się tablica pamiątkowa.

oprac. red.