Poznański sport 2017/2018
Puchar Świata w Wioślarstwie, 18. PKO Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza, Cavaliada, Triathlon, Poznań Bike Challenge - to tylko niektóre z dużych imprez sportowych odbywających się w Poznaniu w 2017 roku. Wiele z nich zagości w naszym mieście także w roku 2018, ale pojawią się też nowe. Szczególnie atrakcyjnie zapowiada się towarzyski mecz piłkarski naszej reprezentacji narodowej na stadionie miejskim przy ul. Bułgarskiej. Przeciwnikiem będzie jeden z zespołów z Ameryki Południowej (prawdopodobnie Peru lub Chile). Atrakcyjnym wydarzeniem będą też z pewnością Mistrzostwa Europy Rugby do lat 18.
Miasto Poznań ze swojego budżetu wspiera zarówno sport młodzieżowy jak i młodych sportowców. Wsparcie otrzymują Młodzieżowe Centra Sportu, których w Poznaniu jest 124, a 5,5 tys. uczestników trenuje w nich łącznie 37 dyscyplin sportowych. Od wielu lat miasto dofinansowuje naukę pływania, z czego korzysta 70 szkół podstawowych i prawie 7 tys. uczniów. Już w styczniu, jak co roku, odbędzie się gala sportu, podczas której wręczone zostaną stypendia dla wyróżniających się sportowców zawodowych, a także w kategorii juniorskiej i młodzieżowej.
Łyżwiarki potrenują latem?
Prośbę grupy łyżwiarek, które chcą założyć klub i trenować przez cały rok na lodowisku Chwiałka przedstawił radny Mateusz Rozmiarek. Problem w tym, że przez pięć miesięcy wiosenno-letnich lodowisko jest wyłączone z użytku i łyżwiarki muszą trenować w innych miastach. - Czy istnieje możliwość udostępnienia im lodowiska przez cały rok? - pytał radny.
Zbigniew Madoński, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, odpowiedział, że jest to kwestia środków finansowych, ponieważ funkcjonowanie lodowiska w sezonie letnim jest dwa razy droższe niż w zimowym. Lodowisko w miesiącach letnich udostępniano już klubom hokejowym, które za to płaciły. Dyrektor obiecał przygotowanie dla radnych dokładnych wyliczeń kosztów.
"Surma" chce pozostać przy Arenie
Gośćmi komisji byli przedstawiciele klubu łuczniczego "Surma" mieszczącego się przy Arenie. Są oni zaniepokojeni przyszłością znajdującego się w tym miejscu obiektu łuczniczego, w związku z artykułami prasowymi o tym, że po przejęciu Areny przez Międzynarodowe Targi Poznańskie, klub miałby zostać przeniesiony na Wolę, bo w pobliżu Areny miałby powstać parking.
POSiR uspokaja, że nie ma obecnie takich planów, aby przenieść tory łucznicze w inne miejsce. Przeciwko ewentualnym przenosinom opowiedziała się również komisja. Radni doradzają łucznikom spotkanie z wiceprezydentem odpowiedzialnym za sport i sami też gotowi są w takim spotkaniu wziąć udział.
Łucznicy z klubu "Surma" tłumaczyli, że obecna lokalizacja jest korzystna ze względów komunikacyjnych (w treningach uczestniczą młodzi ludzie dojeżdżający komunikacją publiczną), zaś przeniesienie torów łuczniczych to poważna operacja logistyczna. Nowy teren trzeba wcześniej wyrównać, przeprowadzić drenaż, stworzyć zaplecze socjalne i magazyn do przechowywania sprzętu. Musi to być odpowiednio duża powierzchnia, a teren zabezpieczony, bo strzały lecą nawet na odległość 90 metrów.
oprac. mat.
Odwiedź także
Zobacz również
Ulice i chodniki na Osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki
Jak zarządzać zabytkowymi fortami?
Pyrkon - poznańska marka