Przychodnia dla sportowców do rozbudowy
Wielkopolska Przychodnia Sportowo-Lekarska, która znajduje się niedaleko Areny, jest najważniejszą przychodnią zajmującą się opieką specjalistyczną, szczególnie nad młodymi sportowcami. To jedyna tego typu placówka w Poznaniu o takim zakresie usług, która jest ogólnie odstępna dzięki kontraktom z NFZ, rocznie z jej usług korzysta ponad 18 tys. pacjentów. Od lat mieści się ona w wynajmowanym od POSiR budynku, który jest dawnym barakiem będącym zapleczem budowy Areny.
Obiekt jest zdecydowanie za mały i pomimo remontów w ostatnich latach na ponad milion złotych, w wielu aspektach wciąż są poważne braki. Dlatego przychodnia chce swoja siedzibę rozbudować o część diagnostyczną i rehabilitacyjną z gabinetami lekarskimi. Jednak aby to było możliwe musi działkę od miasta wykupić. Urzędnicy mając na względzie ważną rolę społeczną, którą pełni przychodnia chcą spółce Wielkopolska Przychodnia Sportowo-Lekarska dać prawo pierwszeństwa w zakupie działki, co wykluczy konieczność ogłoszenia przetargu. Wcześniej ta część działki miejskiej gdzie stoi budynek oraz znajdujący się obok parking, zostały wydzielone. Według wyliczeń działka wraz z budynkiem kosztowała by 1,27 mln zł. Taka cena mocno zdziwiła radnych. Jak wyjaśniał przedstawiciel Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami to cena wyliczona przez biegłego, który świadczy usługi dla miasta w ramach wygranego przetargu.
- Pierwszeństwo wykupu to brak przetargu, a działka na rynku może mieć wyższą wartość, ale ryzykujemy utratę przychodni, musimy się zastanowić czy chcemy zarobić, czy zrealizować ważny społecznie cel. Uważam, że ten drugi powód jest ważniejszy - mówiła radna Małgorzata Dudzic-Biskupska. Podobnego zdania jest radny Henryk Kania: ważniejszym celem jest przyznanie pierwszeństwa zakupu dla tej przychodni, a nie wycena, bo nie ma drugiej takiej przychodni w Poznaniu -zauważył.
Komisja wydała opinię pozytywną dla projekty uchwały dającej pierwszeństwo kupna spółce Wielkopolska Przychodnia Sportowo-Lekarska. O ostatecznym losie uchwały zdecyduje Rada Miasta na najbliższej sesji. Decyzja pozytywna wykluczy przyszłego właściciela z prawa do ubiegania się o ewentualną bonifikatę od ceny zakupu. Po wykupie i rozbudowie swoje siedziby w budynku przychodni będą też miały związki sportowe, które obecnie się tam znajdują.
Jan Gładysiak/ biuletyn.poznan.pl
Zobacz również
Pierwszy tramwaj z Bonn już przystosowany
Ulice i chodniki na Osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki
Jak zarządzać zabytkowymi fortami?