Schronisko dla zwierząt w czasach pandemii

Radni z Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej zapoznali się ze stanem realizacji Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt w Poznaniu na rok 2020 oraz Programem KAWKA BIS. Ich prowadzenie jest utrudnione ze względu na pandemię koronawirusa.

Fot. Schronisko dla zwierząt w Poznaniu - grafika artykułu
Fot. Schronisko dla zwierząt w Poznaniu

Do Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt wprowadzono w tym roku kilka nowych, innowacyjnych zapisów. Dzięki dokumentowi powstanie m.in. rejestr społecznych opiekunów kotów wolno żyjących. Program wiąże się także z pokrywaniem przez magistrat wydatków związanych z kastracją i sterylizacją. Na zabiegi dla psów i kotów domowych na dzień 22 maja wydano 26,7 tys. zł z zaplanowanych 130 tys. zł, na zabiegi dla kotów wolno żyjących 10 tys. zł z 270 tys. zł, a na czipowanie pupili właścicielskich oraz kotów pozostających pod opieką organizacji pro zwierzęcych - 6 tys. zł z 70 tys. zł. Możliwość skorzystania z powyższej oferty została wdrożona już po wprowadzeniu stanu epidemii w warunkach wielu obostrzeń. Bezpłatne zabiegi oferują 4 gabinety weterynaryjne na terenie Poznania.

Koronawirus odbił się negatywnie również na funkcjonowaniu schroniska dla zwierząt. Placówka została zamknięta dla wolontariuszy i klientów, a w kwietniu nie przeprowadzano adopcji. Obecnie wydawanie zwierząt zostało wznowione, ale większość procedur odbywa się w trybie zdalnym. Jak zaznaczał Maciej Dźwig, dyrektor Usług Komunalnych odmrożenie adopcji spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców do tego stopnia, że początkowo pracownicy schroniska mieli problemy ze sprawną obsługą telefonu i skrzynki mailowej. Od czerwca do schroniska będzie mogła powrócić ograniczona liczba wolontariuszy.

Przez sytuację epidemiczną Wydział Gospodarki Komunalnej wstrzymał działania informacyjno-promujące rejestr społecznych opiekunów kotów wolno żyjących. Osoby chętne musiałyby bowiem odbyć spotkanie w urzędzie, gdzie otrzymałyby stosowną legitymację. W międzyczasie urzędnicy przygotowują się technicznie do wydruku legitymacji, a także pracują nad logo i hasłem promującym tę inicjatywę.

Bieżące informacje dotyczące programu można znaleźć na stronie Usług Komunalnych, schroniska oraz na wortalu "Gospodarka komunalna" na stronie poznan.pl

Realizacja Programu KAWKA BIS

W tym roku na realizację programu przeznaczono rekordowe 10 mln zł. Miasto przeprowadziło szeroką akcję informacyjną zachęcającą do składania wniosków - zorganizowano 10 dużych spotkań z mieszkańcami w różnych rejonach miasta, prowadzono kampanię w mediach lokalnych i na miejskich autobusach, a każdy, kto płaci podatek od nieruchomości otrzymał specjalną ulotkę dot. KAWKI BIS.

I etap składania wniosków trwał od początku roku do końca marca, a II - od połowy kwietnia do połowy maja. Złożono 633 dokumenty obejmujące 954 lokale z 1403 piecami. Gdyby każdy z nich miał otrzymać dotację, to ich suma wyniosłaby 11,3 mln zł, lecz część wniosków została odrzucona ze względów formalnych.

Epidemia utrudniła możliwość wizyty Poznańskiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w poszczególnych lokalach, co z kolei opóźniło podpisywanie umów. Na ten moment przyznano dotacje na ponad 5 mln zł, lecz jeszcze ok. 40% wniosków oczekuje na rozpatrzenie. Urzędnicy planują podpisać wszystkie umowy do końca czerwca.

Beata Szeszuła