Uroczysta sesja Rady Miasta Poznania
Sesję otworzył Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta, który powitał przybyłych gości: posłów i senatorów, europarlamentarzystów, prezydenta miasta i radnych miejskich, dowódców wielkopolskich jednostek Wojska Polskiego, policji, straży pożarnej i straży miejskiej, a także garnizonu US Army w Poznaniu. Wśród zaproszonych gości byli także przedstawiciele licznych instytucji, m.in. prezesi sądów i urzędów. Grzegorz Ganowicz w swoim wystąpieniu podsumował kończącą się kadencję Rady Miasta Poznania. Powiedział, że była ona bardzo trudna. Najpierw Polska zmagała się pandemią wywołaną przez koronowirusa Covid-19, później Rosja najechała Ukrainę, rozpoczynając brutalną wojnę, w czasie której niszczone sią ukraińskie miasta, miasteczka, wsie i osiedla. Działania wojenne zmusiły do opuszczenia domów miliony ludzi, spośród których kilkadziesiąt tysięcy trafiło do Poznania. Oprócz napływu uchodźców, inną konsekwencji wojny jest wysoka inflacja oraz wzrost cen m.in. materiałów budowlanych, paliwa, prądu i gazu. Odbija się to na finansach miasta. Wydatki na utrzymanie miejskich instytucji są wyższe, rosną też koszty inwestycji: remontów i modernizacji. Przewodniczący RMP przypomniał, że miasto nadal działa w sytuacji, gdy rząd ogranicza samodzielność, a przede wszystkim finanse samorządów.
Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak w swoim wystąpieniu także wspomniał o działaniu w trudnym okresie pandemii i wojny w Ukrainie. Powiedział, że te wydarzenia uderzyły w miasto, gdy rozpoczynało ono, zakrojony na wielką skalę, kompleksowy remont śródmieścia. Zwrócił uwagę, że prac na tak wielką skalę nie prowadzono w centrum od kilkudziesięciu lat. Wyjaśnił, że miasto nie dyskutuje z tymi, którzy krytykują trwające remonty, ale chce, żeby przemówiły fakty, żeby mieszkańcy ocenili zmiany, gdy przebudowa się skończy. Zapewnił, że po zakończeniu remontów w śródmieściu mieszkańcy docenią i pochwalą przeprowadzoną modernizację, a miasto będzie wyglądało pięknie i będzie zielone. Podziękował tym, którzy wspierają działania miasta.
W kolejnym punkcie sesji ogłoszono i wręczono wyróżnienia honorowe miasta. Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznania otrzymała w tym roku Andżelika Borys, przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi. Rada Miasta doceniła ją za pełną poświęceń pracę na rzecz obrony demokracji, praw człowieka i wolności słowa oraz działań podejmowanych w obronie kultury polskiej na Białorusi. W ostatnim czasie Andżelika Borys była szczególnie prześladowana przez władze Białorusi, zatrzymywano ją i aresztowano, przebywała też w areszcie domowym. Nie mogła uczestniczyć w uroczystej sesji, a więc tytuł wręczono pod jej nieobecność. Zgromadzeni na sesji uhonorowali ją gorącymi brawami.
Tytuł Zasłużonego dla Miasta Poznania otrzymał Lech Konopiński - literat, autor kilkudziesięciu książek oraz tekstów piosenek, z których wiele stało się znanymi do dziś przebojami, laureat nagród literackich, działacz Związku Polskich Autorów i Kompozytorów ZAKR oraz Związku Literatów Polskich. Lech Konopiński, ze względu na wiek nie mógł uczestniczyć w uroczystości. Dyplom honorowy i medal wręczył mu osobiście przewodniczący Rady Miasta.
Tytuł Zasłużonego dla Miasta Poznania za wieloletnie działania na rzecz obrony demokracji, promowania i popularyzowania kultury oraz rozwoju lokalnej społeczności otrzymał Janusz Heller, nauczyciel, działacz opozycji w czasach PRL, zaangażowany m.in. w działalność w harcerstwie i PTTK. Przez wiele lat związany był z łazarskim Klubem Osiedlowym "Krąg". Janusz Heller osobiście podziękował za przyznane wyróżnienie.
Kolejny tytuł Zasłużonego dla Miasta wręczono Iwonie Jabłońskiej, byłej koszykarce poznańskich klubów Olimpia i AZS, później trenerce, która utworzyła Międzyszkolny Uczniowski Klub Sportowy i osiągnęła z nim wiele sukcesów. Iwona Jabłońska powiedziała, że przeprowadzając się do Poznania nie przypuszczała, że po latach zostanie przez miasto wyróżniona tytułem za działalność sportową. Zadeklarowała, że chce w Poznaniu zostać na zawsze.
Z powodu kontuzji, która przydarzyła się jej kilka dni temu, w uroczystej sesji nie wzięła udziału Urszula Sipińska, kolejna z wyróżnionych tytułem Zasłużonego dla Miasta Poznania. Urszula Sipińska jest znaną piosenkarką, kompozytorką, pianistką, a przede wszystkim projektantką wnętrz. Odnosiła sukcesy na największych krajowych festiwalach piosenki (Opole, Sopot) oraz na wielu festiwalach za granicą. Zaprojektowała wiele budynków, w tym kilka w Poznaniu. Grzegorz Ganowicz przypomniał, że Urszula Sipińska często powtarza, że "Poznań to jej miejsce na ziemi".
Tytuł Zasłużonego dla Miasta nadano, jak co roku, także jednej z poznańskich organizacji. Tym razem ten tytuł otrzymała fundacja Redemptoris Missio, jedna z największych polskich organizacji pozarządowych świadczących pomoc humanitarną w krajach rozwijających się. Od czasu powstania w 1992 r. objęła swoją działalnością misyjne szpitale, przychodnie oraz punkty medyczne w 50 krajach świata m.in. Pomaga ona chorym w miejscach, o których świat nie pamięta - w krajach najbiedniejszych. Prowadzi m.in. projekty "Dentysta w Afryce", "Okulista w Afryce", "Położna w Afryce", organizuje konferencje, szkolenia i warsztaty. Grzegorz Ganowicz powiedział, że fundacja Redemptoris Missio jest chlubą naszego miasta. Wyróżnienie odebrała Justyna Janiec-Palczewska, prezes fundacji.
Nagrodą Artystyczną Miasta Poznania uhonorowano profesora poznańskiej Akademii Muzycznej Krzesimira Dębskiego. Kompozytora, skrzypka jazzowego i dyrygenta, lidera zespołu jazzowego String Connection. Jednego z najwybitniejszych twórców muzyki improwizowanej, znanego na całym świecie skrzypka, twórcę muzyki do ponad 100 filmów i seriali m.in. Kingsajz, W pustyni i w puszczy, Stara baśń, Ranczo i Na wspólnej. Autora piosenek dla wielu polskich artystów m.in. Kayah, Edyty Górniak, Nataszy Urbańskiej, Ryszarda Rynkowskiego, Mieczysława Szcześniaka, Beaty Kozidrak czy Stanisława Sojki. W 2000 roku otrzymał nagrodę Fryderyka'99 w kategorii "kompozytor roku" za muzykę do filmu Ogniem i mieczem. Krzesimir Dębski studiował kompozycję w Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu u Andrzeja Koszewskiego oraz dyrygenturę u Witolda Krzemieńskiego. Uhonorowany, w krótkim przemówieniu, wspomniał swoją pierwszą wizytę w Poznaniu, która skończyła się wizytą na komisariacie milicji obywatelskiej, po tym, jak wraz z bratem został złapany za jazdę bez biletu. Powiedział, że na sali są z nim trzy jego wnuczki.
Nagrodę Naukową otrzymała w tym roku prof. Małgorzata Dawidowska z Instytutu Genetyki Człowieka PAN. Nagrodę przyznano za kompleksowe badania podłoża molekularnego i mechanizmów patogenezy ostrej białaczki limfoblastycznej u dzieci. Jest to najpowszechniejszy typ białaczki u dzieci. Stanowi 75 proc. wszystkich białaczek dziecięcych, jest jednocześnie najczęstszym nowotworem wieku dziecięcego (25 proc. ogółu nowotworów u dzieci). ALL rozpoznawana jest co roku u około 250 najmłodszych pacjentów. Prof. Dawidowska powiedziała, że miasto Poznań jest miejscem, które stwarza dobre warunki do prowadzenia badań naukowych i podziękowała za to.
Po raz drugi z rzędu Nagrodę Sportową Miasta Poznania otrzymała utytułowana kajakarka KS Posnania Poznań - Karolina Naja. Zdobyła liczne medale na mistrzostwach Europy, Świata oraz medale olimpijskie. Jest brązową medalistką olimpijską z Londynu (2012) i Rio de Janeiro (2016), srebrną i brązową medalistką olimpijską z Tokio (2020), a także mistrzynią świata i czterokrotną mistrzynią Europy. Od 2021 roku jest żołnierzem zawodowym Wojska Polskiego. Przedstawiający dokonania zawodniczki profesor Ryszard Wryk powiedział, że życzy jej z całego serca zdobycia złotego medalu olimpijskiego na przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu. Tylko tego trofeum jeszcze brakuje w jej portfolio.
Karolina Naja nie mogła uczestniczyć w uroczystości. Po zakończeniu Igrzysk Europejskich, na których zdobyła dwa złote medale, rozpoczęła przygotowania do kolejnej imprezy sportowej. Nagrodą Sportową Miasta Poznania w kategorii "trener" uhonorowano Tadeusza Osika, od kilkudziesięciu lat trenera lekkoatletyki, obecnie związanego AZS Poznań, trenującego przede wszystkim sprinterów. Obecnie przygotowuje on poznańskich biegaczy do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Tadeusz Osik podziękował miastu za wsparcie sportowców, wspieranie działalności klubu AZS i umożliwienie pracy z młodymi sportowcami. Powiedział, że jest dumny z bycia poznaniakiem.
szym
Zobacz również
Brakujące ogniwo Wartostrady
Gaśnice i butle gazowe
Petycja w sprawie zakończenia współpracy