Współpraca z NGO-sami i Covid-19 w Poznaniu
Rada Miasta zobowiązana jest do 30 listopada każdego roku przyjąć program współpracy z organizacjami pozarządowymi tzw. NGO-sami (non-government organization). Wymagają tego zapisy ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Program współpracy wskazuje cele, zasady, przedmiot i formę współpracy pomiędzy samorządem a organizacjami pozarządowymi w danym roku. Zawiera także wykaz najważniejszych zadań publicznych oraz określa wysokość środków przeznaczonych na ich realizację.
W przypadku Poznania "Program" przygotowywany był na podstawie diagnozy III sektora oraz spotkań, dyskusji i konsultacji z przedstawicielami organizacji pozarządowych. Był tworzony najpierw w Urzędzie Miasta Poznania, a potem konsultowany z organizacjami. Został też zaopiniowany pozytywnie przez Poznańską Radę Działalności Pożytku Publicznego.
Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych, która prezentowała założenia programu, zaznaczyła, że proponowany budżet na ten cel, określony na 100 mln zł, musi być jeszcze zatwierdzony przez Radę Miasta Poznania. Stanie się to na sesji budżetowej. Radni zaopiniowali pozytywnie projekt programu.
Dyrektor Pietrusik-Adamska przedstawiła radnym sytuację epidemiczną miasta związaną z epidemią Covid-19. We wtorek w naszym mieście odnotowano 435 nowych zachorowań, a 6 osób zmarło. 426 zachorowań odnotowano w powiecie poznańskim, zmarła jedna osoba. W całym województwie wielkopolskim liczba zakażeń zbliża się do 60 tys. Dziś w województwie przybyło 3864 osób zakażonych koronawirusem, zmarły 32 osoby. W szpitalu im. J. Strusia jest dostępnych 420 łóżek, z których 385 było o g. 8 rano zajętych. 36 chorych jest podłączonych do respiratorów i tlenowanych mechanicznie. Tylko 4 respiratory są wolne. Izolatorium w hotelu Ikar ma zajęte 64 łóżka, ale wolne łóżka są dostępne. Wkrótce ma zostać uruchomione kolejne izolatorium - na Ławicy.
Międzynarodowe Targi Poznańskie od dłuższego czasu przygotowywały się do realizacji zadania, którym jest budowa szpitala zakaźnego w halach targowych. Cała infrastruktura, łącznie z instalacją podawania tlenu, będzie gotowa za 21 dni. Większym wyzwaniem jest obsada personalna tego szpitala. Na platformie z ofertami pracy uruchomionej przez Uniwersytet Medyczny pojawiło się kilkaset zgłoszeń, ale zaledwie kilkadziesiąt (50) osób to osoby z wykształceniem medycznym. Wśród zgłaszających się - nie ma lekarzy. Dyrektor Pietrusik-Adamska przewiduje, że w takiej sytuacji wojewoda wielkopolski będzie musiał delegować do pracy w tym szpitalu pracowników zawodów medycznych. Podobna sytuacja jest w całym kraju. Szpital będzie się mieścił w halach numer 5, 7 i 8. Będzie miał 597 łóżek.
Pietrusik-Adamska przedstawiła też sytuację w poznańskich domach pomocy społecznej. Najgorzej sytuacja wygląda w DPS Ugory - 31 pensjonariuszy jest zakażonych. Możliwe, że jest to początek epidemii w tym miejscu. Zakażonych jest też 9 opiekunów. W wypadku tego DPS-u Sanepid zezwolił na wprowadzenie przepustek dla personelu i mogą oni w czasie przerw w pracy wracać do domu. W innych DPS-ach pracowników "koszarowano" z pensjonariuszami, co skutkowało ich całkowitym wyczerpaniem fizycznym.
Radni Komisji pożegnali dyrektora Włodzimierza Kałka, który od 1999 roku był dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu, a za dwa tygodnie odchodzi na emeryturę.
Przewodnicząca komisji Maria Lisiecka-Pawełczak poinformowała, że miejski zespół ds. pandemii Covid-19 zajął się wczoraj sprawą niedziałających wind w miejskich obiektach drogowych np. na rondzie Kaponiera. Ze względu na zagrożenie pandemią i duże koszty ich sprzątania zostały one niedawno wyłączone. Jednak miejski zespół ds. Covid-19 zdecydował, że windy zostaną włączone i taka dyspozycja została przesłana do miejskich spółek m.in. MPK i ZTM.
oprac. SZYM
Zobacz więcej:
Zobacz również
Segregacja odpadów na cmentarzach
Warunki dla nawierzchni ażurowych
Zieleń w śródmieściu