Projekt uchwały dotyczących ulg za przejazdy lokalnym transportem zbiorowym osób głuchoniemych przedstawiła radnym na posiedzeniu Komisji Rodziny, Spraw Społecznych i Zdrowia 14 lutego radna Ewa Jemielity. - Projekt uchwały, który przedstawiam dotyczy w szczególności osób głuchoniemych, przywraca uprawnienia do bezpłatnych przejazdów komunikacją publiczną. Do tej pory takie uprawnienia mieli tylko członkowie Polskiego Związku Głuchych, tymczasem teraz będzie to dotyczyło tych, którzy mają orzeczenie o niepełnosprawności w odniesieniu do słuchu - wyjaśniała radna. - Ten projekt rozwiązuje palący problem płacenia mandatów przez głuchoniemych tylko dlatego, że nie należą do tego związku, a posiadają ten sam stopień niepełnosprawności, to była nierówność wobec prawa i ten projekt to likwiduje - stwierdziła radna Ewa Jemielity.
Jednak prezydium komisji także zgłosiło podobny projekt uchwały, przewodniczący Komisji Michał Tomczak argumentował to w ten sposób, że komisja zobowiązała się publicznie to rozwiązania tej kwestii, stąd ta inicjatywa. Komisja chce bowiem rozwiązać problem generalnie, w odniesieniu do wszystkich osób posiadających określone uchwałą uprawnienie o niepełnosprawności, nie tylko niepełnosprawności w kwestii słuchu.
- To jest sprawa niecierpiąca zwłoki, apelujemy o szybkie rozwiązania sprawy, by załatwić ją natychmiast - apelowali przedstawiciele środowiska głuchoniemych. Radni mieli jednak szereg wątpliwości, bo wolą przyznawać ulgi niż zwalniać całkowicie z opłat, problematyczne jest też to jakie orzeczenia mogą być uznawane. Ma to być wyjaśnione do najbliższej sesji Rady Miasta.
Zdaniem przedstawicieli głuchoniemych skutki finansowe będą niemal niezauważalne, bo przez lata kontrolerzy tego tak skrupulatnie nie realizowali, zmieniło się to dopiero od 2010 roku. W konsekwencji radni zaopiniowali pozytywnie projekt prezydium przewidujący 50% ulgi dla wszystkich niepełnosprawnych z odpowiednim orzeczeniem. Radna Jemielity wycofała swój projekt uchwały i poparła projekt komisji. Ostateczna decyzja zostanie podjęta na najbliższej sesji.
Zielone światło dla "Poznanianki"
Radni na posiedzeniu zajęli się też wspólną inicjatywą Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego o powołaniu Spółdzielni Socjalnej "Poznanianka". Chodzi ot o by móc pozyskiwać dzięki tej instytucji środki zewnętrzne do aktywizacji zawodowej osób korzystających z pomocy społecznej. Będą tam pracować osoby, które są klientami MOPRu. Spółdzielnia socjalna będzie zajmować się prostymi usługami, a więc będą to np. prace sprzątające, prace remontowe, utrzymanie terenów zielonych itp. Jednostki miasta są zainteresowane by tej spółdzielni powierzać niektóre swoje zadania. Spółdzielnia będzie mogła też normalnie konkurować na rynku. Na początku spółdzielnia będzie zatrudniać 5 osób. (jg)