jawa - " Ramblings into the dim past [wędrówki w blaknącą przeszłość]."

Indywidualna wystawa Hanny Nowickiej w Galerii ON, zarzuca status ekspozycji na rzecz transgenicznej wypowiedzi zakorzenionej w etnografii, antropologii, psychoanalizie, literaturze, sztuce. Proporcje w jakich powstaje działo są tu nieistotne. Artystka modyfikuje formy twórczego zapisu, swobodnie modulując wątkami, po to, by uzyskać odpowiedni sens informacji. Atrakcyjną istotą staje się wielopoziomowa treść, którą można odkrywać według własnych uczuć, intymnych skojarzeń, lęków. Werbalnym odpowiednikiem prezentacji jest tu metawystawa. Podczas spotkania z widzem następuje symboliczne przekazanie wiedzy opierające się na niejednoznacznych zasadach, inaczej pojmowanych przez artystkę i odbiorcę. Niezwykle subtelna jawa Hanny Nowickiej jest jak doświadczenie sensorycznej pamięci, kiedy to po dotknięciu przedmiotu, przez jakiś czas odczuwamy jeszcze dotyk, mimo że nie jesteśmy już w kontakcie z tą rzeczą.

Podejmowane przez Hannę Nowicką decyzje są interesujące również
w kontekście współczesnego rozumienia sztuki, jej autonomii, funkcji społecznej, ale i metody jej badania." Ramblings into the dim past [wędrówki w blaknącą przeszłość]", którymi artystka jest zainspirowana w kontekście twórczości Bronisława Malinowskiego, wskazują na bliskie naturze metody poznania sztuki, w zasadzie próby jej instytucjonalnego umiejscawiania. Ponowoczesna metoda badania różnych obszarów rzeczywistości poprzez sztukę wskazuje na swobodne kojarzenie dryfujących wątków układających się w nielogiczną całość. Podobnie reaguje współczesna myśl o sztuce dokonująca rewizji zakorzenionych idei, w obu przypadkach chcąc oswoić pewne idee oddalamy się w obszar Innego.