Małgorzata Gurowska i Maja Wolna

19.11 – 25.11.2010

Wystawy w ramach festiwalu No Women No Art;

wernisaż: 19.11.2010, godz. 18.00-20.00

Małgorzata Gurowska operuje językiem wyrazistym, zredukowanym do minimum i balansującym na granicy abstrakcji. Wykorzystanie prostych i czytelnych piktogramów przywołuje na myśl specyfikę znaków drogowych o strukturze bezkompromisowo zredukowanej do podstawowej i czytelnej treści. Elementy, które składają się na nowatorskie podejście do projektowania graficznego: syntetyczny komunikat wizualny, kompozycja ostra w przekazie oraz czysty, nasycony kolor pozwalają umieścić prace Małgorzaty Gurowskiej w opozycji do narracyjności i malarskości - cech wymienianych w każdej charakterystyce szeroko rozumianej tradycji polskiego plakatu.

Z kolei cykl prac Mai Wolnej prezentuje kilkanaście plakatów i ilustracji, których wspólnym problemem jest próba spojrzenia na życie kobiet w świecie różnych religii. Podstawą stworzenia plakatów była przede wszystkim własna ciekawość artystki, a nie chęć krytykowania. Uznała ona, iż będąc kobietą, ale nie będąc muzułmanką, przy całym szacunku dla odmienno ś ci kulturowych, które powinny być strzeżone przez każdą religię, nie zawsze może wyrażać dla nich poparcie, gdyż w imię uniwersalnych praw żadna kultura ani tradycja nie usprawiedliwiają aktów agresji takich jak torturowanie, kamienowanie czy znęcanie się nad drugim człowiekiem, a w omawianym przeze Maję Wolną wypadku - nad kobietami tylko z tego tytułu, że nimi są. Stąd też zabranie głosu w ich sprawie uznała artystka za rzecz ważną, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie wokół tej tematyki rodzi się wiele dyskusji. 


Zobacz www.arsenal.art.pl