Historia krwawa Ludgardy i Przemysława - widowisko plenerowe

2001-09-28 ( piątek )

Widowisko plenerowe - Poznań, Wzgórze Przemysława. Wstęp wolny (także w sobotę, 29.09 br., g. 20:00).
Młody i piękny książę poślubia młodą i piękną księżniczkę, a potem ją podstępnie morduje! Ale sprawiedliwość dziejowa okazała się równie okrutna jak sam morderca. Kiedy po wielu latach walk i zabiegów książę zdobył koronę królewską, zginął zabity przez zazdrosnych sąsiadów, wydany na śmierć przez własnych rycerzy i to przy współudziale swojej kolejnej, trzeciej już żony.
Rzecz mrozi krew w żyłach! A wszystko to przy wtórze średniowiecznych instrumentów i nie gdzieś w Szkocji ani w Transylwanii, tylko u nas, w Poznaniu. I to na dodatek nie bajka, bo wszystko zdarzyło się naprawdę w XIII wieku, a Jacek Kowalski tylko ubrał w rymy tragiczną historię, którą opisali wścibscy kronikarze. Choć nie ma już wieży, w której bezwzględny książę Przemysł (tradycyjnie, choć omylnie zwany przez poznaniaków Przemysławem) uwięził swoją Ludgardę, Wy jeśli wejdziecie o umówionej porze ulicą Ludgardy na Wzgórze Przemysła, pod własny jego zamek zobaczycie i ją, i jego, i wieżę, które cudownym sposobem postawimy znów na swoim miejscu. Po dwóch dniach czar zniknie, więc śpieszcie się!