Powraca temat symboli religijnych w Urzędzie
Politycy Lewicy powołują się zapisy Konstytucji RP o tym, że kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione,a władze publiczne zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych. Ich zdaniem obecność w budynkach komunalnych symboli religijnych, w tym krzyży, jest złamaniem tych zapisów Konstytucji. Dlatego zwracają się w piśmie do Rady Miasta Poznania o podjęcie uchwały nakazującej prezydentowi Poznania Jackowi Jaśkowiakowi niezwłoczne zdjęcie symboli religijnych we wszystkich budynkach podlegających miastu, w których takie symbole się znajdują. Pismo zostało skierowane do przewodniczącego Rady Miasta Grzegorza Ganowicza oraz do szefów klubów: Marka Sternalskiego (Koalicja Obywatelska), Klaudii Strzeleckiej (Prawo i Sprawiedliwość) i Przemysława Polcyna (Wspólny Poznań).
Petycję Lewicy skomentowała już na portalu społecznościowym radna Klaudia Strzelecka: "O proszę! Jakie to wzruszające, znów wracamy do słowa konstytucja! Niezwłocznie to Państwo mogliby się historii douczyć. I nieco więcej szacunku do symboli scalających i podtrzymujących Polaków przez wieki naszej kultury.".
W listopadzie interpelację do prezydenta Poznania w sprawie zdjęcia krzyża w sali sesyjnej skierowali radni Bartłomiej Ignaszewski i Wojciech Chudy. Informowaliśmy wówczas o tym jakiej odpowiedzi udzielił prezydent.
Tymczasem politycy Lewica Razem zapowiadają, że jeśli Rada Miasta nie przychyli się do ich wniosku, rozpoczną prace nad złożeniem obywatelskiego projektu uchwały w sprawie usunięcia symboliki religijnej z miejskich pomieszczeń.
oprac. red.
Zobacz również
Segregacja odpadów na cmentarzach
Warunki dla nawierzchni ażurowych
Zieleń w śródmieściu