Z cyklu: Medialne transpozycje

25.10.2011
18:00

dr Marta Kosińska, John + Yoko + Everybody

Najbardziej kontrowersyjna faza twórczości Yoko Ono przypada na lata 60.: uczestnictwo w wolnej i demokratycznej konstelacji artystów opatrujących się nazwą Fluxus przynosi zawikłaną i wybuchową plątaninę Cage'owskich inspiracji, nowojorskiej recepcji ruchu Dada, niekończących się post-Duchampowskich peregrynacji i filozofii Zen. W polu sztuki jako przestrzeni wolności i niezdeterminowania znajduje enklawę także John Lennon, ale o rozluźnienie więzów w zespole The Beatles oskarża się właśnie Yoko: jej postać, muzyka, filmy, obiekty budzą niezmiennie kolejne fale irytacji wśród krytyków sztuki i publiczności.

Rola Yoko Ono jest wszakże większa, niż jej krytycy mogli kiedykolwiek przypuszczać. Jej biografię można porównać do lakmusowego papierka, który przez dekady wrażliwie wskazywał jedne z najważniejszych kierunków rozwoju zachodniej powojennej sztuki.

Zobacz www.arsenal.art.pl