2/99 Jan Lubrański i jego dzieło

Jan Lubrański i jego dzieło
KMP 2/1999
Biskup Jan Lubrański to postać w Poznaniu trochę zapomniana. Urodził się w 1456 roku jako syn Ruperta z Lubrańskich herbu Godziemba i Barbary Boleścicówny. Dzieciństwo spędził na Kujawach, studiował na uniwersytach w Krakowie, Bolonii i Rzymie, gdzie uzyskał w 1484 roku doktorat dekretów. Był kanonikiem gnieźnieńskim, krakowskim, od 1489 roku poznańskim, a rok później również wrocławskim. W 1489 roku, dzięki protekcji stryja Grzegorza, został notariuszem w kancelarii królewskiej Jana Olbrachta i Kazimierza Jagiellończyka. W 1497 roku został wybrany biskupem płockim, ale diecezji chyba nigdy nie objął, bowiem po śmierci Uriela Górki kapituła poznańska wybrała go biskupem poznańskim. Początkowo wiele czasu zajmowała mu służba państwowa, później zaczął prowadzić działalność kulturalną w diecezji. Jego kuria stała się wówczas znanym ośrodkiem życia renesansowego w Polsce. Dbał o Katedrę, przebudował wieże zachodnie i ozdobił je hełmami oraz kazał wstawić nowe witraże, rozbudował pałac biskupi, a jego reprezentacyjną salę ozdobił wizerunkami biskupów poznańskich. W końcu w 1518 roku ufundował Akademię, która była ukoronowaniem jego poczynań mecenasowskich. Mieściła się w okazałym, jak na owe czasy, budynku, który do dnia dzisiejszego stoi na Ostrowie Tumskim. Biskup nie doczekał otwarcia Akademii, zmarł nagle w roku 1520. Ale właśnie to nie ukończone dzieło będzie sławić jego imię przez następne stulecia, a budynek, jakiekolwiek funkcje pełnił będzie w przyszłości, kojarzył się będzie poznaniakom z Akademią Lubrańskiego.
Zasłużonego dla diecezji poznańskiej biskupa Jana, znakomitego humanistę, mecenasa i dyplomatę przywraca pamięci mieszkańców Poznania nowy tom "Kroniki Miasta Poznania" (2/99), będący w znacznej części pokłosiem niedawnej sesji poświęconej Lubrańskiemu. Zainteresowany postacią Lubrańskiego czytelnik znajdzie w nim historię jego życia, zaznajomi się z jego kręgiem rodzinnym, pozna przyjaciół ze studiów krakowskich i włoskich, a nawet zajrzy do jego prywatnej biblioteki. Dowie się również wszystkiego o wzlotach i upadkach jego słynnej szkoły, pozna książki, jakie drukowała szkolna drukarnia i profesorów, którzy w Akademii wykładali. A przede wszystkim, zapytany przez przybysza z innych regionów kraju o Lubrańskiego i jego Akademię, nie zrobi zdziwionej miny.

Załączniki

Zobacz także:

sieci społecznościowe