Światowy Dzień Kota

Zastanawialiście się czy Wasze koty lubią zimę? Nie ma nic piękniejszego niż odciski łapek w śniegu. Z okazji Światowego Dnia Kota przedstawiamy kilka kociaków, które wyjątkowo lubią zimę i bardzo dobrze sobie radzą podczas mrozów.

Grafika z czarnym leżącym na grzbiecie kotem. Obok kota leży czerwona włóczka. Nad kotem napis: "17 lutego, Światowy Dzień Kota". - grafika artykułu
Światowy Dzień Kota

Kocie zimowanie

Na pewno zauważyliście, że w trakcie zimy futrzaści przyjaciele stają się jeszcze bardziej ospali niż zwykle. Dlaczego koty śpią dłużej? Typowy kot domowy śpi od 12 do 16 godzin dziennie, a resztę dnia spędza na zabawie, obserwacji świata lub na jedzeniu. W momencie, gdy pojawiają się pierwsze przymrozki koty wydłużają swój sen nawet do 20 godzin! Oznacza to, że są aktywne zaledwie 4 godziny na dobę.

Wydłużony sen pozwala im oszczędzić energię, którą wykorzystują do utrzymania ciepła. Warto przygotować legowisko w ciepłym miejscu, gdzie nasz podopieczny może spokojnie odpoczywać i ogrzewać ogon.

Nie oznacza to, że kot ma przespać całą zimę. Należy regularnie wietrzyć pomieszczenia lub od czasu do czasu wypuszczać kota na dwór - oczywiście na osiatkowanym balkonie lub w tzw. "katio". Warto zachęcać je do zabawy, żeby zadbać o ich metabolizm i siły witalne.

Które koty najlepiej sobie radzą zimą?

Wydłużony sen, to nie jedyny sposób na radzenie sobie z niskimi temperaturami. Wśród kotów - dzikich i domowych - są rasy, które naturalnie potrafią dostosować się do trudnych, zimowych warunków na dworze. Pozwala im na to gęste futro, które niekoniecznie musi być długie.

Zimowe koty cechują się także wyjątkową budową ciała. Są muskularne i bardzo zwinne, co wcale nie zależy od ich wielkości. Te cechy pomagają im utrzymać sprawność, siłę i ciepło ciała.

Domowe kociaki też zmieniają futro na gęstsze, jednak nasze zwykłe dachowce, to tylko wierzchołek rasowej góry lodowej.

Kot syberyjski

Jak sama nazwa wskazuje, jest to rasa kota, która pochodzi z głębi Rosji, a mianowicie z syberyjskich krajobrazów. Ich ewolucja przebiegła bez udziału człowieka, co oznacza, że naturalnie przystosowały się do trudnych warunków wschodu.

Ich futro jest bardzo gęste, okryte twardym i nieprzemakalnym włosem. W czasie zimy dodatkowo zabezpieczają się zwartym podszerskiem, który pozwala utrzymać stałą temperaturę ciała. Koty syberyjskie należą do kotów dużych, ich masa może sięgać nawet do 10 kg! Kościec jest bardzo wytrzymały, a ciało muskularne. Mają bardzo mocne nogi i łapy, co pozwala im na wymagające wspinaczki po drzewach - co bardzo lubią robić.

Chociaż wyglądają na silne i bardzo dostojne, to w rzeczywistości są bardzo łagodne i szybko przywiązują się do właścicieli. Są jedną z najstarszych ras kotów domowych. Nic w tym dziwnego, skoro w domu mogą grzać się przy ciepłym kominku...

Selkirk Rex

Ta rasa pochodzi z górzystych rejonów Montany, gdzie pierwszy raz pojawiła się w XX wieku. Występuje w dwóch odmianach - krótkowłosej i długowłosej, w obu przypadkach ich futro cechuje się charakterystycznymi loczkami.

Ich unikalny wygląd wynika z mutacji genu, co powoduje skręcanie ich futra, podpuchu a nawet wibrysów (kocich wąsów). Jest kilka odmian rasy Selkirk, ale to właśnie Selkirk Rex ma muskularne i silne ciało. Wraz z ich dorastaniem futro może się trochę zmieniać - zazwyczaj rodzą się z bardzo kręconą sierścią. Podczas dojrzewania może się ona wyprostować, jednak w wieku 8-10 miesięcy znowu wraca, do kędzierzawości.

Kot szkocki

Co powiecie na to, że ta rasa powstała przypadkiem? Pierwszym przedstawicielem była kotka Susie, która przez przypadek wyhodowano w Szkocji w latach '60.

Ich puszyste futerko świetnie przystosowało się do wilgotnych i wietrznych klimatów wyspiarskich. Solidne ciało kotów jest pokryte przyjemną okrywą włosów, które mogą być krótkie i długie.

Charakterystyczną cechą tej rasy są małe, zwisające uszy, które są efektem przypadkowej mutacji. Niestety z tego powodu Szkoty są podatne na różne choroby genetyczne. Najczęściej dotykają je problemy stawowe i kostne.

Kot norweski leśny

Jest to kolejny typ kota, który naturalnie dostosował się do mroźnych, syberyjskich temperatur. Nie znamy ich dokładnego pochodzenia, jednak krążą legendy, że przywieźli je Wikingowie podczas wypraw na Wyspy Brytyjskie.

Ich duże, muskularne ciało pokryte jest półdługą, wodoodporną sierścią. Ciepło ciała dodatkowo utrzymuje gęsty podszerstek, co ułatwia przetrwanie w surowym klimacie okołobiegunowym. Podczas zimy ich futro jest jeszcze gęstsze i przypomina wełniany kożuch.

Podobnie jak koty syberyjskie, są bardzo duże, a ich masa sięga do 9 kg. Jest to na pewno wystraczająca przytulanka do kochania i opiekowania, bo są to koty wyjątkowo przyjacielskie.

Angora Turecka

Swoją nazwę zawdzięcza stolicy kraju - Ankarze, którą w starożytności nazywano Angora. Jest to związane z pochodzeniem tych kotów, ponieważ w Turcji występują od zamierzchłych czasów.

Są to średniej wielkości koty o długiej sylwetce, delikatnej budowie i równie delikatnym futerku. Angora Turecka to naturalna rasa, która przystosowała się do górskich krajobrazów. Cechuje je też to, że bardzo lubią wodę i kąpiele - to dobra wiadomość dla opiekunów, ponieważ ich jasna sierść wymaga szczególnej pielęgnacji.

Turecki Van

Turcja to jedno z kocich królestw, można je spotkać na każdym kroku. Nie bez powodu zaraz obok Angory pojawia się Van. Ta rasa pochodzi z rejonów jeziora Wan we wschodniej Turcji. Podobnie jak poprzednia rasa - bardzo lubi wodę.

Ten rodzaj kotów ma tylko jeden rodzaj sierści - okrywową, co sprawia, że szybko wysycha i nie wymaga dodatkowej pielęgnacji.

Zarówno wśród Angory Tureckiej, jak i Tureckiego Vana mogą pojawić się koty z różnokolorowymi oczami. Jest to zdecydowanie wyjątkowa cecha tych czworonogów, ale niestety niesie za sobą ryzyko, że kociak jest głuchy.

Maine Coon

Tę rasę można nazwać lwią miniaturką, ponieważ te koty potrafią urosnąć do nawet 12 kg. Ich geneza nie jest jasna, ale nie zmienia to faktu, że swoją imponującą muskularnością zasługują na miano kociego olbrzyma. Chodzą głosy, że są związane z kotami norweskimi leśnymi, które podróżowały z Wikingami ku wybrzeżom Ameryki Północnej.

Ich ciała są pokryte grubą, gęstą i wodoodporną sierścią, dzięki czemu świetnie sobie radzą w wilgotnym i chłodnym klimacie Nowej Anglii. Mają bardzo charakterystyczne sterczące uszy, a ich pyski z czasem przybierają wygląd prawdziwych lwów - efekt potęguje obfita "grzywa", która zdobi ich szyję.

Kot rosyjski niebieski

Ich niepozorny wygląd wcale nie oznacza, że nie poradzą sobie z ekstremalnie niskimi temperaturami. Russian Blue pochodzi z portu Archangielsk nad Morzem Białym, czyli niemal przy samym kole podbiegunowym.

W przeciwieństwie do innych rosyjskich ras, ten kot posiada krótką, ale równie grubą, dwuwarstwową sierść, która skutecznie chroni go przez zimnem. Ich nazwa nie wzięła się znikąd, te koty naprawdę mają niebieskie zabarwienie, co widać szczególnie na ich uszach. Uroku dodają duże, zielone oczy.

Pamiętajmy o dzikich kuzynach

Dzień Kotów, to nie tylko święto naszych domowych milusińskich. Pamiętamy też o dzikich kotach, dalekich kuzynach naszych podopiecznych. Wśród nich też są gatunki, które naturalnie przystosowały się do surowych krajobrazów.

Na pewno każdy z nas widział zdjęcie manula, pantery śnieżnej lub rysia. Chociaż nie widzimy ich na co dzień, to powinniśmy pamiętać również o nich. Jest to szczególnie ważne, ponieważ od wielu lat niektóre z nich są zagrożone wyginięciem. Przyczynia się do tego kłusownicza działalność człowieka i postępujące zmiany klimatyczne.

Warto zainteresować się losem dzikich kotów, a może w przyszłości nie będą oglądane tylko na zdjęciach.