"Bez was tych boisk by nie było..."

Nowo wybudowane obiekty sportowe przy Zespole Szkolno Przedszkolnym nr 5 właśnie uroczyście otwarto. Członkowie "Komisji Grantowej" Urzędu Miasta Poznania, Rady winogradzkich osiedli, pracownicy Wydziału Oświaty i Spółdzielni Mieszkaniowej- wszyscy usłyszeli z ust Beaty Korbanek jedno zdanie :"Dziękuję, bez was tych boisk by nie było".

Boiska przy ZSP nr 5 - grafika artykułu
Boiska przy ZSP nr 5

Beata Korbanek jest dyrektorem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 już piąty rok i przez cały czas czuje, że frazesy typu: "pomocna dłoń" czy "przyjacielskie wsparcie" w jej przypadku wcale nie są banalnymi tekścikami. Odkąd zaczęłam tutaj pracę widzę i wiem, że mogę liczyć w każdej sprawie na wsparcie nie tylko Wydziału Oświaty, ale przede wszystkim Rady Osiedla "Nowe Winogrady Wschód" czy "Osiedla Kosmonautów", no i Spółdzielni Mieszkaniowej "Winogrady". Podobnie było, gdy zaczęliśmy się starać o nowe boiska szkolne. Dostaliśmy nie tylko pieniądze, dostaliśmy też realna pomoc w postaci nadzoru budowlanego, który za darmo prowadził dla nas Piotr Połczyński, pracujący w Spółdzielni Mieszkaniowej "Winogrady". Zaoszczędziliśmy w ten sposób kilka tysięcy złotych.

To nie jest jakieś wielkie halo, że robi się coś dla innych ludzi- tłumaczy pan Piotr. Winogrady to moja dzielnica, a więc to też moje boiska. Budowaliśmy je dla wszystkich- dla dzieci, dla dorosłych, bo przecież one są otwarte codziennie do wieczora i wszyscy, którzy mają na to ochotę mogą z nich korzystać. I tak się dzieje.

Rano obiekt otwieramy, o zmroku zamykamy- mówi Marek Suski z Rady Osiedla "Nowe Winogrady". Oczywiście, że chce nam się tu przychodzić także w weekendy, bo to jest nasze osiedle i nasza sprawa. Pilnujemy też, żeby nikt nie dewastował naszych ślicznych nowych obiektów sportowych ani też nie "zasypywał" ich butelkami po piwie.

Dzieci z Zespołu Szkolno -Przedszkolnego nr 5 mówią, że jak się patrzy na nowe boiska ,to od razu chce się na nich grać. Mają prawdziwy tartan i normalne wymiary, są tam trybuny i naprawdę fajnie się tam spędza czas nie tylko na lekcjach wychowania fizycznego- wyjaśnia Olaf.

My tu na Winogradach w ogóle jesteśmy fanami zdrowego ruchu- uśmiecha się Dagmara Szymkowiak z Rady Osiedla "Kosmonautów"- prócz tych boisk mamy jeszcze stół do ping-ponga, siłownię zewnętrzną i inne urządzenia do ćwiczeń. Ja sama grałam kiedyś w koszykówkę, jeździłam na łyżwach czy tańczyłam, ale to wszystko towarzysko i ramach przyjemności. I do takiej też towarzyskiej rekreacji zachęcam naszych mieszkańców.