Wakacje w mieście- atrakcji cała moc!

Laboratorium Wyobraźni, Deli Park, Jump Arena, Muzeum Parowozów w Wolsztynie, a nawet alpakarium mogły zwiedzić dzieciaki, które skorzystały z tegorocznej oferty lata w mieście. Wszystkie nasze Domy Kultury, ale i szkoły, i Orliki miały i wciąż jeszcze mają wiele do zaoferowania tym, którzy nie wybrali morza czy gór na  letni wypoczynek. Gdyby mnie zapytać, czy dzieci, które zostają w Poznaniu mają gorzej od tych, które latem wyruszają w świat, powiedziałabym: w żadnym razie-mówi Małgorzata  Rościszewska, dyrektor MDK nr 1. Bo niby dlaczego? Tyle jest atrakcji w samym mieście, że trudno je nawet wyliczyć. Powiem tak- prawie wszystkie dzieci po naszych półkoloniach pytały, czy mogą się już zapisać "na za rok"! 

Przypomnijmy, że w MDK nr 1 trwa potężny remont. Za ponad 15 milionów złotych teren i budynki na Drodze Dębińskiej zostaną odnowione, i cała posesja w nowym roku nowym zalśni blaskiem. Będzie tam śliczna fontanna, nowe place zabaw- także dla dzieci niepełnosprawnych, ale też przeszklona galeria na dzieła młodych artystów.Ale wracajmy do wakacyjnych propozycji!


Wakacje... - grafika artykułu
Wakacje...

My również, jak co roku, dofinansowaliśmy na kwotę ponad 50 tysięcy złotych obozy i kolonie dla małych i większych poznaniaków- uśmiecha się Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty. Dzięki temu wsparciu dzieci pojechały już na wakacje na Ranczo Colorado do Trzeciela, a w sierpniu wypoczną w Skorzęcinie i Sypniewie.

My mamy fajną ofertę dla dzieci i młodzieży na cały sierpień, a wszystko w przysłowiowym "gratisie"- zachęca Katarzyna Makowska, zastępca dyrektora w MDK nr 3. Będą warsztaty muzyczne, nauka gry na gitarze, zajęcia plastyczne, a także warsztaty dla dzieci z rodzicami. One są u nas realizowane przez cały rok, zawsze w soboty, odbywają się pod hasłem: Tworzymy!" i te sierpniowe mają zachęcić do korzystania z nich od września. Dodam, że dzieciaki, chcące skorzystać z naszej oferty, muszą zrobić tylko jedno: zadzwonić do pani Basi pod numer: 61-866 57 47 i zapisać się do zeszytu uczestników. Poza tym my zapewniamy całą resztę.

 "Całą resztę" czyli atrakcje, posiłek i opiekę zapewnia również 56 poznańskich szkół dzieciom, które chcą skorzystać z półkolonii "miejskich". Rodzice płacą za tydzień tylko sto złotych, resztę dopłaca miasto- mówi Dobiesław Figuła, dyrektor SP nr 42, w której właśnie półkolonie trwają w najlepsze. Mamy też turnusy finansowane przez Radę Osiedla Wilda. Nasze dzieciaki chętnie się garną do takiej formy spędzania wakacji, bo po pierwsze są u siebie " na dzielni", a po drugie odwiedzają w tym czasie wiele miejsc, do których nie poszłyby same. 

Same też nie trafiłyby do Trzciela- mówi Violetta Ginter Parafii pod wezwaniem Błogosławionej Poznańskiej Piątki. A dzięki pieniądzom z Wydziału Oświaty 44 dzieci spędziło fajny czas na kolniach na Ranczo Colorado. Z racji licznych tras rowerowych niemal każdego dnia odbywały się wycieczki, które oprócz walorów krajoznawczych, miały za zadnie poprawić ogólną kondycję fizyczną uczestników, a także wypracować nawyk częstszego poruszania się na rowerze. Podczas tego tygodnia udał nam się przejechać 75 km rowerowymi szlakami.

Spotkaliśmy się także z pracownikami Nadleśnictwa w Trzcielu, którzy przygotowali dla nas warsztaty na temat lasu, rozpoznawania drzew oraz tworzenia zielników.  Innego dnia dojechaliśmy do wieży widokowej na Czarciej Górze. Pan, który pełnił służbę na wieży opowiedział nam o swojej pracy i o tym, jak ważna jest obserwacja lasu i szybka reakcja służb, gdy w lesie wybuchnie pożar. Odwiedziliśmy też Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu, gdzie wzięliśmy udział w warsztatach wikliniarskich- opowiada pani Violetta. Zwiedziliśmy również parowozownię w Wolsztynie.

W pierwszym tygodniu sierpnia spora grupa poznaniaków odpocznie, wybawi się i atrakcyjnie spędzi czas dzięki wsparciu miasta  w Sypniewie. To obóz dla dzieci i młodzieży, która  szczególnie ceni sobie aktywność- tłumaczy Magda Antoniewicz z Polskiej Akademii Rozwoju. W Centrum Aktiv będzie okazja do wielu zabaw i warsztatów o charakterze sportowym, ale też językowym i muzycznym. Jestem przekonana, że dzieci, jak co roku, wrócą do domów uśmiechnięte i zadowolone.

Kolejna oferta nie do odrzucenia- to wakacje z historią, organizowane w Skorzęcinie przez Fundację "Pomost", także przy wsparciu Wydziału Oświaty. To będą udane wakacje -zapewnia Agata Kupsik. Piękne jezioro, sierpień i opowieści przy ognisku o naszej historii. Nowe przyjaźnie, nowi znajomi. Czego chcieć więcej. No właśnie. Czego?