Księga kondolencyjna

Wojciech Szczęsny Kaczmarek prezydentem naszego miasta był przez dwie kadencje, w latach 1990-1998. Celem dla Niego było „tworzenie przyjaznego miasta możliwości” – o wysokim potencjale gospodarczym, naukowym i kulturalnym. Zawsze powtarzał, że Poznań będzie drugim Zurichem - znaczącym miastem europejskim, atrakcyjnym dla inwestorów i turystów, ale nade wszystko przyjaznym dla mieszkańców. Sprawowanie przez Niego urzędu przypadło na czasy odradzania się samorządności i właśnie w aktywności społeczności lokalnej prezydent Wojciech Szczęsny Kaczmarek widział szanse dynamicznego rozwoju miasta.

Lista wpisów kondolencyjnych

Maria 2009-06-02 21:19

Taka charyzma, taki człowiek, taki brak....

Bogusław Bajoński 2009-06-02 19:13

Z żalem i smutkiem przyjąłem odejście śp. Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka, pierwszego Prezydenta Poznania III RP. Był tym, który zapisał się w historii odwagą i mondrością w budowaniu demokracji i samorządności wolnej Polski. Jestem dumny, że było mi dane znać śp. Prezydenta Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka, że miałem zaszczyt z Nim współpracować w budowie samorządowej Polski. Niech Pan Bóg przyjmie Go do siebie na wieki. Bogusław Bajoński I Burmistrz Śremu III RP 1990-1994

Wojciech Kulak 2009-06-02 18:21

Dziś Poznań przeżywa smutek rozstania. Taki był widocznie plan Boży, aby tak wcześnie, powołać do siebie Prezydenta. Dziś jest okazja do wyrażenia wdzięczności poznaniaków za dar jakim był Prezydent takiego formatu w czasach przełomu. Dobrze zasłużył się Poznaniowi. My chrześcijanie, wierzymy, że w tej drodze, którą podążył Prezydent Kaczmarek, poprzedza nas dobro, którego udało nam się dokonać tu na ziemi. W księdze spisującej dobro jakie czynił W.Sz. Kaczmarek wielu poznaniaków mogłoby zapisać rozdział lub przynajmniej akapit. Taka, kompletna księga jeszcze nie ukazała się drukiem i nie wiadomo czy ktokolwiek jest w stanie opisać wszystko, ale jest znana Bogu. I On w swoim nieskończonym miłosierdziu przyjął Wojciecha do siebie. Wierzę i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się w domu Ojca. Jestem wdzięczny Opatrzności, która sprawiła, że było mi dane Go spotkać i 8 lat współpracować. Nauczył mnie wiele. Mieć takiego Szefa i przyjaciela to wielki dar. Znał miarę wartości, wagę danego słowa, obdarzał zaufaniem, które zobowiązywało. Pozostał do spłacenia dług wdzięczności. Teraz już tylko modlitwą. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie?..

Jerzy Soczka z rodziną 2009-06-02 11:43

Wielki żal po odejściu wielkiego Prezydenta miasta Poznania i cudownego człowieka.Pozostanie zawsze w naszej pamięci.

Maria w imieniu Rodziny 2009-06-02 11:29

Jest taki ból,który wyrazi tylko milczenie

Maria w imieniu Rodziny 2009-06-02 11:28

Jest taki ból,który wyrazi tylko milczenie

Halina Klara Szymkowiak 2009-06-02 10:26

Panie Prezydencie, w 1990 roku- dla młodych wójtów i burmistzrów wielkopolskich -był Pan Mistrzem.Krzewił Pan w nas ideę odrodzonego samorządu.Cieszę sie , że mogłam Pana poznać.Zegnaj Prezydencie.

Towarzystwo Bambrów Poznańskich 2009-06-01 23:30

Z prawdziwym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka, Prezydenta Miasta Poznania w latach 1990-1998. Wielką życzliwością wspierał nasze prace, a szczególnie pomagał nam w trudnych początkach działalności Towarzystwa. Uczynny i serdeczny, zawsze otwarty na nasze problemy. Szkoda, że już nie ma Go wśród nas.

poznanianka 2009-06-01 22:19

Szanowny Panie Prezydencie; dziękuję że mogłam z Panem i dla Pana pracować. Był to trudny czas przełomu. Nie liczyły się dni, ani godziny spędzone w pracy. Liczyło się Miasto i jego mieszkańcy. To Pana nietuzinkowa osobowość sprawiała, że każdy z nas czuł się ważnym zawodnikiem w drużynie, a Pan potrafił to sprawiedliwie ocenić. Był Pan Człowiekiem Wielkiego Rozumu i Serca. Takich Szefów już nie ma. Spoczywaj w Pokoju! Rodzinie i Najbliższym składam wyrazy szczerego współczucia.

Wojciech J.Luty z Rodziną 2009-06-01 13:10

Chodziliśmy do tego samego Liceum (nr.3) na ul.Strzeleckiej..wspominaliśmy jeszcze niedawno "legendę" tego Liceum Pana profesora A.Mazura... Póżniej już w latach 70/80-tych ,-spotkania w kręgu kół opozycji demokratycznej..a potem w 1989 jeszcze przed Wyborami, wspólnie z innymi kolegami tworzymy pierwszy w Polsce Lions Club (Poznan-Polska).Charter Clubu Lions odbywał się w nasze imieniny 22/23.04.1989r.Od tego momentu łączyło nas "we serve"...Wiele zrobiłeś dla Klubu...Wiedziałem,że Twój talent organizacyjny i dobór dobrego zespołu będzie póżniej sukcesem dla miasta gdy...zostaniesz Prezydentem - i tak się stało!!! Odpoczywaj w Pokoju Wiecznym. Najbliższym i Rodzinie wyrazy szczerego współczucia.

Ewa z Biblioteki 2009-06-01 13:02

Panie Prezydencie był Pan dla mnie Człowiekiem wyjątkowym z zasadami i wiedział Pan co to jest kręgosłup moralny. Wybrał Pan coś na czym naprawdę Panu zależało, był to Poznań i Samorząd, ważniejsze niż wszystko inne, walczył Pan o To. Ryzykując wszystko. Stało się to dla Pana ważniejsze niż przyszłość, życie i cała reszta. I może nie zawsze postrzegano to dobrze. To bez znaczenia. Bo w głębi serca wiedział Pan, że ta gra była warta świeczki. Był Pan Człowiekiem dużego formatu. Dziękuję, że mogłam pracować w tym okresie razem, jestem dumna, że smakował Panu mój sernik.

novital.pl 2009-06-01 09:40

Minęło już parę dni i pewnie minie jeszcze sporo, a wciąż trudno będzie się z tym pogodzić. Cóż, przyszło TO niemal w jednej chwili, bezgłośnie, jakby "na łapkach kota"(Cz. Miłosz). Czy nikt Pana nie zastąpi, Panie Prezydencie? Trudno powiedzieć, czas pokaże. Z pewnością jednak był Pan niepowtarzalny, jednoznaczny i wyrazisty - w swych poglądach, czynach, zamierzeniach wewnętrznie zintegrowany i najczęściej przekonujący. Osobowość wierna sobie i poznaniakom do końca, autentycznie i pod wieloma względami renesansowa, ale również z licznymi cechami "organicznego" pozytywisty, niepozbawionego wrażliwości romantyka... Nie bez znaczenia dla niepodważalnych osiągnięć tej prezydentury był fakt, że potrafił dobierać sobie współpracowników, ludzi na ogół nietuzinkowych, profesjonalistów z prawdziwego zdarzenia. Do swego szerszego otoczenia szczęśliwie też nie dopuszczał zbyt wielu osóbek lubiących się "przyklejać" do cudzej wielkości, by potem świecić odbitym od niej blaskiem. Pozostaniesz wśród nas, Panie Wojciechu - poznańska społeczność pamięta.

Klemens M. Mikuła 2009-05-31 21:25

Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o Twojej śmierci.Lata naszej współpracy na zawsze pozostaną w mojej pamięci.Byłeś człowiekiem o wielkim sercu, zawsze myślami z mieszkańcami Poznania. Cześć Twojej pamięci. Rodzinie i wszystkim bliskim składam głębokie wyrazy współczucia.

Klemens M. Mikuła 2009-05-31 21:18

Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o Twojej śmierci.Lata naszej współpracy na zawsze pozostaną w mojej pamięci.Byłeś człowiekiem o wielkim sercu, zawsze myślami z mieszkańcami Poznania. Cześć Twojej pamięci. Rodzinie i wszystkim bliskim składam głębokie wyrazy wsółczucia.

Robert 2009-05-31 12:05

Ż żalem żegnamy byłego Prezydenta Miasta Poznania - może za jego kadencji nie było aż tylu spektakularnych sukcesów i inwestycji - ale miał jednak wizję Poznania - której chyba brakuje jego następcy ... Jego Prezydentura przypadła na czas odradzania się samorządności - na czas trudny - on jednak sprostał temu zadaniu. Nigdy nie poznałem osobiście Pana Prezydenta - ale raz miałem okazję mu się ukłonić w drzwiach gmachu głównego Politechniki Poznańskiej ... na zawsze ten moment pozostanie w mojej pamięci. Niech spoczywa w pokoju ...wieczny odpoczynej racz mu dać Panie ... "Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą" ... często zdecydowanie za szybko ...

Waldemar Matuszewski 2009-05-30 22:13

Jedyny Prezydent wart naśladowania. Żaden po Nim i przed Nim Mu nie dorównał. Uczyć się od Niego warto było Poznańskości. Do zobaczenia Panie Prezydencie.

Krzysztof Lausch 2009-05-30 19:38

Odszedł Człowiek godny, życzliwy, kompetentny... Otwarty na potrzeby innych, choć zasadniczy w swoich poglądach. Dziękuję Ci Prezydencie za współpracę, za czas dyskusji i wytężonej pracy oraz za wspólne, bardziej swobodne chwile, które mile wspominam... Niechaj Pan da Ci Wieczne odpocznienie! Ci, dla których wiele zrobiłeś - ludzie upośledzeni umysłowo - będą się o to modlić na Mszy św. "specjalnej" 21.06. br o godzinie 14:15 w kościele pw. M. B. Bolesnej przy Głogowskiej w Poznaniu...

Wojciech - Poznaniak od urodzenia 2009-05-29 21:48

Nie znałem osobiście Pana Prezydenta, ale to co zrobił, zasługuje na najwyzsze uznanie. Szczególnie, gdy działo to się w tak trudnych czasach. Żegnaj Przyjacielu.

Andrzej Franzkowiak 2009-05-29 19:14

Panie Prezydencie,Dziękuję za zaufanie,którym obdarzył mnie Pan w latach,kiedy miałem zaszczyt i wyróżnienie pracować dla Pana...Był Pan Wielkim Poznaniakiem, Skromnym i Sprawiedliwym Człowiekiem,dlatego pamięć o Panu przetrwa. Dziękuję...

wuen 2009-05-29 16:01

Często przywoływano słynne jego powiedzonko, iż "rura nie ma charakteru politycznego" (ostatnio prostował na:"partyjnego"). Myślę, że lapidarnie i celnie oddawało to istotę gospodarnej samorządności. I pewnie nie poczyta mi za coś niewłaściwego, jeśli powiem, że urna też...Dlatego, jak sądzę, uroczystość jego godnego pożegnania powinna zgromadzić wielu mieszkańców, ludzi różnych ideowych "opcji" i przekonań, przyjmujących takie czy inne barwy lub sztandary. Uważam, że ten zgodny hołd mu się należy, mimo iż sam - jako niegdysiejszy jego współpracownik i podwładny - w niejednej kwestii zachowywałem pogląd lub zdanie odrębne.

byla sasiadka z dziecmi 2009-05-29 15:28

byl pan wspanialym sasiadem na os czecha byla spoczwaj w spokoju

nowit 2009-05-29 14:44

Ma to może posmak anegdoty,ale według wiarygodnych świadków miał kiedyś tak się wyrazić: W Poznaniu interesuje mnie jedno - zostać arcybiskupem albo prezydentem...Cóż, lepiej,że przypadło mu w udziale to drugie, tym bardziej, że w tamtym przełomowym momencie przyjęcie wielu innych ewentualnych zatrudnień zdawało się w ogóle nie wchodzić w rachubę.To właśnie on do tej prezydentury zdawał się być najlepiej predysponowany. A poza tym, jak wielu potwierdza, jego dwukadencyjne włodarzenie w mieście pod wieloma względami miało charakter udany, nie zostało przerwane ani odwołaniem, ani skandalem czy szokującą aferą. Wiedział, jak zachowywać się na świeczniku...

Z.Kwiatkowski 2009-05-29 13:51

Kiedy odchodzi "KTOŚ" - wielka osobowość żadne słowa nie są w stanie wytłumaczyć straty. Taka pustkę będzie czuło wiele osób - jestem jedną z nich.

tutejszy 2009-05-29 13:05

Rzadko się zdarza, by o wielkości człowieka wielu przesądziło już za jego życia lub tuż po śmierci, nie pozostawiając tego zadania (jak to najczęściej bywa) "przyszłym historykom". Wygląda na to, że prezydent Kaczmarek znalazł sie już w ścisłym Panteonie, jakby na zasadzie "subito santo"...Jeśli tak, to był czowiekiem rzeczywiście i absolutnie wyjątkowym. Oby teraz tylko "przyszli historycy" nie zaczęli zgłaszać wątpliwości...

sąsiad z czecha 2009-05-29 12:31

Skromny,wielki CZłOWIEK!ŻEGNAJ!pozostaniesz w naszej pamięci!

Maria i Florian Pietrzakowie 2009-05-29 11:49

ODSZEDŁ WIELKI CZLOWIEK KTÓREMU TAK WIELE ZAWDZIĘCZAMY.

Wiktor Skwarek 2009-05-29 11:02

Na początku drogi zawodowej nie każdy ma możliwość współpracy z tak wybitnym CZŁOWIEKIEM, jakim był i jakim w naszych sercach na zawsze pozostanie Pan Prezydent Wojciech Szczęsny Kaczmarek. Ja taką możliwość miałem. Jestem za to szczerze wdzięczny. Pamięć nie umiera!Panie Prezydencie, chapeau bas, dla Pana!

R. Dabertowa 2009-05-29 10:31

Bardzo żal, że odszedł Człowiek o niezwyklej osobowości, mądrości i odwadze. Był z nami w okresie karnawału Solidarności, w stanie wojennym i dniach historycznych wyborów 4 czerwca 1989 r. Rozumiał głęboko treść słów: niezależność, solidarność i samorządność w życiu publicznym i prywatnym. Był nam bliski - On, cudowny kompan, realizator idei pracy organicznej, uparciuch w dążeniu do wyznaczonych celów. Kochał i szanował ludzi. Zostanie w mojej i naszej (założycieli ,,S" w UAM) pamięci. Z Rodziną Pana Prezydenta i poznaniakami łączę się w żałobie.

Jerzy Kaczmarek - Poznańskie Stowarzyszenie Patriotyczne 2009-05-29 10:07

Panie Prezydencie Pana osoba była zawsze przykładem dla pozostałych urzędników. Elegancja i szyk to była wizytówka Prezydenta Poznania. Jestem dumny,że Poznań miał takiego "włodarza". Spoczywaj Pan w pokoju Panie Wojciechu.

Ewa Anioł 2009-05-29 09:57

Bardzo dziękuję za możliwość poznania Pana i wieloletnią współpracę.Miło wspominam wspólne posiedzenia Zarządu.

Pracownicy PKO Banku Polskiego 2009-05-29 07:37

Z żalem żegnamy Pana Prezydenta, który był także wieloletnim pracownikiem PKO BP. Podczas swojej pracy w Banku bardzo zaangażował się w popularyzowanie wiedzy dotyczącej finansów wśród jednostek samorządu terytorialnego. Był inicjatorem i pomysłodawcą szeregu produktów, usług i rozwiązań, mających bezpośredni wpływ na rozszerzenie oferty dla samorządów.Pozostanie w naszej pamięci jako kompetentny i wybitny fachowiec, który dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem. Zawsze mogliśmy liczyć na jego pomoc oraz życzliwość.Rodzinie Pana Prezydenta składamy wyrazy współczucia

Malgorzata Kobierska 2009-05-29 06:12

Drogi Wojtku,dowiedzialam sie od rodziny i z gazet o Twoim odejsciu. Drogi Przyjacielu, dziekuje Ci za wspaniale chwile w Paryzu. Za nasze slugie rozmowy o ksiezycu, przjjazni, poezji, rewolucji i psach. Wierze gleboko, ze w tej Twojej wloczedze po nieskonczonym Kosmosie czekaja Ciebie nowe przygody. Trzymaj sie wspanialy obiezyswiacie.

Jerzy Marcin Majewski - adwokat 2009-05-29 01:00

Chyba 1990-y oficjalna wizyta Poznania w Bretanii, potem - razem z Bronkiem Stemplowskim i Piotrem Buczkowskim - oficjalna reprezentacja Wielkopolskie w Bilbao. Dyskusje i spory. O samorządzie terytorialnym i o samorządzie gospodarczym. Ale i o przyjemnościach życia. I taka codzienna normalność. Po latach - w 2003 - wizyta u Ciebie w saloniku Konsulatu RP w Paryżu; i ostatnie spotkanie w ubiegłym roku na konwersatorium u Ojca Tomasza Dostatniego. Historia miasta. I historia życia. Będzie mi Ciebie Wojtku brakowało. Spoczywaj w pokoju.

Janusz K. 2009-05-28 22:07

Drogi Wojtku! Byliśmy sobie bliscy w młodości, a tym co nas zbliżyło, były następstwa choróbska, które nas dopadło w dzieciństwie. Wespół z innymi podopiecznymi, a własciwie "dziećmi" naszego kochanego, wspaniałego "Wiktorka" Degi, tworzyliśmy w połowie ub. wieku nieformalne, beztroskie i pełne inwencji stowarzyszenie "hajniaków". Uczylismy sie, potem studiowalismy, nasze drogi się rozchodziły, kontakty były coraz rzadsze. Ty działałeś na UAM, ja na UJ, obaj służyliśmy polskiej fizyce, polskiej nauce. Po przemianie'89 zostałeś czołowym poznańskim i polskim samorządowcem i sprawdziłeś się i w tej roli. Ale w mojej pamięci zapisałes sie także jako radosny dwudziestolatek, skory do beztroskiej zabawy, a nawet młodzieńczych figli, otoczony i uwielbiany przez wcale liczne grono wielbicielek. Do zobaczenia w Nowym Życiu!

Elżbieta Dutkiewicz 2009-05-28 21:23

Był wielkim Prezydentem i wielkim Człowiekiem. Chociaż pełnym wad i słabości. Może dlatego tak łatwo było go lubić. Tak łatwo i tak trudno za razem. Nigdy nie zapomnę tych rozmów w radiu w co drugi poniedziałek. Tłumaczył, przekonywał, a czasem łajał i pouczał. Miał wizję i nie lubił, gdy ktoś tej wizji nie rozumiał. Dzisiaj wiem, że miał rację. Szkoda, że nie dość ceniliśmy go za życia. Widziałeś Poznań wielkim i pięknym miastem. Chyba nikt tak tego miasta nie kochał, jak Ty. Żegnaj Prezydencie. Żegnaj "Panie Wojciechu".

Patryk Poznaniak 2009-05-28 21:06

Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie

Mateusz 2009-05-28 20:39

Panie Wojtku, nie pamiętam Pańskich rządów, jednakże podświadomie jakoś bardzo miło Pana kojarzę.Zawsze dobrze będę Pana wspominał.

Daniel Czaplicki 2009-05-28 20:13

Najlepszy prezydent Poznania Nowej Polski. Wielka strata dla nas wszystkich. Poznaniacy beda pana pamietać.

MF 2009-05-28 18:38

Szanowny Panie Prezydencie, dziękuję za wsparcie w trudnej życiowej chwili; za zdecydowanie i konsekwencję by z Poznania stworzyć metropolię europejską. Pozostaję z wdzięczną pamięcią

Magda Młyńczak 2009-05-28 18:19

W Dniu Samorządowca dowiedziałam się o odejściu Prezydenta Wojciecha Sz.Kaczmarka, jednego z najwybitniejszych samorządowców, rozumiejących swoje miasto i ludzi w nim mieszkających. Charyzmatyczny wizjoner, Wspaniały, Życzliwy Człowiek. Poznaniakom będzie Pana, Panie Prezydencie, bardzo brakować!

Remigiusz W. 2009-05-28 18:16

Dziękuję Panie Prezydencie za mądrośc, spokój i wiarę w człowieka.

Marek G. 2009-05-28 16:50

Żyłeś, Panie Prezydencie, w nerwowym rytmie, a i w obliczu spraw ostatecznych pospieszyłeś się tak, że już nigdy nie zdołam Ci powiedzieć, jak wiele Ci zawdzięczamy. Ale wdzięczność i pamięć zostaną...

Józef Lassota - b. prezydent m. Krakowa 2009-05-28 15:43

Tragiczna wiadomość. Wojtku, stanowczo za wcześnie wybrałeś się w tą Drogę. Ale może sobie to tak zorganizowałeś, że będziesz tam na nas czekał i witał po kolei każdego nowego, jak na wszystkich naszych samorządowych spotkaniach. Na to liczymy. Może Pan Bóg pozwoli nam się Tam spotkać. Dziękujemy za Twoje zaangażowanie i Żegnaj (na razie).

Anna Kamińska 2009-05-28 14:14

Z żalem przyjęłam wiadomość o śmierci Prezydenta Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka. Był przełożonym jakiego można sobie wymarzyć, wymagającym ale sprawiedliwym, postrzegającym pracownika jako partnera. Praca w Urzędzie Miasta pod Jego kierownictwem miała dla mnie ogromne znaczenie. Serdeczne wyrazy współczucia Bliskim.

ewa 2009-05-28 13:59

Trudno użyć trafnych słów. Smutno, gdy odchodzą ludzie pełni charyzmy, odwagi, konsekwencji w działaniu i po prostu życzliwi innym.Pozostanie wspomnienie!

Stefania Balanicka 2009-05-28 13:35

Z sercem przepełnionym smutkiem dziękuję za lata zaszczytnej współpracy. Choć zgasło Twoje życie nigdy nie przestanie promieniować Twoja wielkość.

ola 2009-05-28 13:34

Panie Prezydencie, był Pan Człowiekiem z charyzmą, skromnym, sprawiedliwym. Umiał Pan słuchać ludzi. Niech Pan spoczywa w pokoju.

Stefania Balanicka 2009-05-28 13:26

Kochany Panie Prezydencie! Z sercem przepełnionym smutkiem dziękuję za lata zaszczytnej współpracy. Choć zgasło Twoje życie, nigdy nie przestanie promieniować Twoja wielkość. Spoczywaj w pokoju.

Grace 2009-05-28 13:00

"Najciszej drogą nieznaną największe przychodzi samo ten co rozdziela i łączy zaczyna bez nas i kończy ..." /ks. J. Twardowski/ Łączę się w smutku i modlitwie za Pana Prezydenta

Wojciech Rosada Radny II kadencji 2009-05-28 12:55

Pan Prezydent był bez wątpienia Wielkim Poznaniakiem.Mimo dzielących nas różnic jestem dumny że mogłem Pana poznać.Wyrazy współczucia dla najbliższych.

Magda 2009-05-28 12:42

Najgłębsze wyrazy współczucia dla najbliższych!!

Romuald Połczyński sekretarz Zarządu 2009-05-28 11:28

Bardzo nas poruszyła wiadomość o zgonie Pana dr. Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka b. prezydenta Poznania. Zachowujemy w pamięci Jego zainteresowanie, szacunek i życzliwość, jakimi otaczał naszą pracę. Szczególnie wysoko cenił Międzynarodowe Konkursy im. Henryka Wieniawskiego - jedną z wizytówek naszego miasta.Serdeczne wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Najbliższym Zmarłegow imieniu prezesa prof. Bartosza Bryły dyrektora Andrzeja Wituskiego oraz członków Zarządu i pracowników Towarzystwa Muzycznego im. H. Wieniawskiego

Alicja Borowicka 2009-05-28 10:47

Z przyjemnością wspominam czas współpracy.Bardzo za to dziekuję.

Konrad 2009-05-28 10:34

Miałem zaszczyt być zatrudniny w Urzędzie Miasta w czasach kiedy Miastem Poznań Kierował Pan Prezydent Wojciech Szczęsny Kaczmarek. To była dobra lekcja samorządu, z której czerpię do dzisiaj. Z żalem żegnam mojego pierwszego Prezydenta.

Danka 2009-05-28 10:32

Ze smutkiem żegnam Pana Prezydenta Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka człowieka o niezwykłej osobowości i charyzmie, obdarzonego wielką skromnością i życzliwością ... Spoczywaj w Pokoju*

Konrad P. Szymański 2009-05-28 10:12

Instynktownie odnajdywał tych, którzy kochają nasze miasto. Zadawał pytania i SŁUCHAŁ odpowiedzi. Fundament, na którym budujemy do dziś.

WitNow 2009-05-28 10:11

Kiedyś powiedziałem mu coś miłego, może na wyrost. Chyba odebrał to jako pochlebstwo. Niepotrzebnie. Nie taka bowiem była intencja. Ale zrozumiałem, że jego poczucie własnej wartości doskonale sobie radzi bez posiłkowania się cudzymi opiniami. Respektując tę skromność i ten samokrytyczny punkt widzenia, pilnowałem więc bacznie, by odtąd już w mowie i w piśmie (najwyraźniej ku zniesmaczeniu palących mu kadzidełka zawodowych "kolaudantów")konsekwentnie zachowywać powściągliwość w pozytywnych ocenach jego działań. I tak pozostało do dzisiaj, Panie Prezydencie. Dlatego dziękuję Ci po prostu, za wszystko, co dobre. Requiesce in pace, sit Tibi terra posnaniensis levis.

Paweł Adamów 2009-05-28 09:52

Wiele osób bierze z Pana przykład. To świadczy o wielkości człowieka.

Poznanianka 2009-05-28 09:36

Poznań za Pana rządów był prawdziwym Poznaniem. Ład, porządek, żadnych afer. Niestety, takich ludzi już nie ma, a to co jest teraz, ech lepiej nie pisać. Dziękuję za to, że Poznań mógł mieć takiego Prezydenta. Żegnaj!

Anna 2009-05-28 08:42

Panie Prezydencie, zrobiłeś wiele dla Poznania, za co bardzo dziękuję. Spoczywaj w spokoju.

Mały człowiek 2009-05-28 08:19

Byłeś Wielkim Człowiekiem z otwartym sercem dla małych ludzi. SPOCZYWAJ W POKOJU * | |

Janusz L. 2009-05-27 23:39

Panie Prezydencie dziękujemy za wszystko dla dobra naszego miasta: za PeSTkę, za nowe tramwaje i autobusy, za zmodernizowaną Palmiarnię. Dziękujemy. Spoczywaj w pokoju + + +

Ewunia511 2009-05-27 23:23

Miałam to szczeście poznac osobiscie Pana Wojciecha...Byl to czlowiek rozsadny kochany przez wielu ludzi, szanowany.Dziekujemy jemu za wszystko co dla nas zrobil...a jego ksiazka i dedykacje ktora mi na niej zlozyl zawsze bedzie mi o nim przypominala... Bedzie Nam Pana Brakowało....NIech Spoczyw W Pokoju[*]

Jurek 2009-05-27 22:58

Niech Ci ziemia lekką będzie Panie Promotorze.

Poznaniak 2009-05-27 22:25

[*]to wielka strata[*]

Wojciech Pelc 2009-05-27 21:57

W przełomowych czasach, w niektórych miejscach pojawiają się niezwykli ludzie - Poznań miał Pana, prawdziwego Gospodarza, człowieka z wielką charyzmą. Był wspólny cel, był zespół. Jestem dumny, że miałem zaszczyt pracować dla Pana. Dziękuję!

Robert Zieliński 2009-05-27 20:18

Panie Prezydencie! Będzie mi brakowało Pańskiej uprzejmości i kultury osobistej. Był Pan właściwym człowiekiem we właściwych miejscach. Dziękuję Panu!

Julia Hoffmann 2009-05-27 20:08

Miałam zaszczyt pracować dla niezwykłego człowieka. Dziękuję, Panie Prezydencie!

Tobiasz 2009-05-27 19:24

Hołd Poznańćzykowi!

Gina 2009-05-27 18:55

Panie Prezydencie - w pamięci będzie Pan dla mnie jedynym "bardzo dobrym" gospodarzem Miasta.

PM o/interwencyjny 2009-05-27 18:28

Dziękujemy za wszystko pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci. SPOCZYWAJ W POKOJU

Darek 2009-05-27 18:04

Spoczywaj w pokoju WIELKI i ODDANY POZNANIAKU, dziękujemy za wszystko. Poznać Pana to był Wielki zaszczyt

Piotr 2009-05-27 17:35

Dziękuję za wszystko. Był i będzie Pan wielkim człowiekiemi, który w pamięci pozostanie jako Ten , który zawsze wyciągał rękę do potrzebujących. Jestem z Panem na zawsze. Spoczywaj w pokoju +

Rodzina Przerwow i Szurkowskich 2009-05-27 16:40

Dziekujemy za wszystko Panie Prezydencie,jestesmy dumni ze byl Pan z nami tyle lat i za to co Pan zrobil dla naszego miasta.Swiec Panie nad jego dusza +

pyruś 2009-05-27 16:03

Panie Prezydencie, dziękujemy za wszystko, także za Poznański Szybki Tramwaj. Spoczywaj w pokoju.

Paweł 2009-05-27 16:03

Poznań wiele zawdzięcza prezydentowi Wojciechowi Szczęsnemu Kaczmarkowi. Dziękujemy!

Jedrzej Kaczorowski 2009-05-27 15:59

Szefie, dziękuję za wszystko ...

Anna Łojewska 2009-05-27 15:54

Nie miałam przyjemności bezpośrednio pracować z Panem, ale pamiętam epizod. Do Pańskiego gabinetu wtargnął młody bezdomny chłopak- przez pół roku wegetował pod mostem (dosłownie),weteran Barek, Markotów, domów dziecka. Pomógł mu Pan. Dzisiaj Włodek ma swoje mieszkanie, płaci uczciwe podatki, obieżyświat. A mógł Pan nie pomóc mu....

Basia 2009-05-27 15:32

Często wspominaliśmy Prezydenta...Pozostanie w naszej pamięci!

Sonia Mikołajczak 2009-05-27 15:24

Dziękuję Panie Prezydencie, że mogłam Pana poznać i dla Pana pracować, był Pan Szefem i Człowiekiem, który zawsze pozostanie w mojej pamięci

Kuba F. 2009-05-27 15:05

Dziekuje. Mial Pan klase jakiej prozno szukac u jakiegokolwiek polityka. To wielka strata nie tylko dla polityki ale przede wszystkim dla zwyklych ludzi...

Darek Urbanowicz 2009-05-27 14:57

Dziękuję za wszystko Panie Prezydencie. Dziękuję Szefie!

POZNANIAK 2009-05-27 14:52

Niech spoczywa w pokoju.