Spotkanie z Radą Osiedla Ogrody

Strefa płatnego parkowania, zmiany w organizacji ruchu, infrastruktura rekreacyjna - w tym drogi rowerowe, remonty ulic czy ekologia - to zagadnienia, które szczególnie interesują mieszkańców Ogrodów. W czwartkowe popołudnie rozmawiali o tym wszystkim z prezydentem Poznania, Jackiem Jaśkowiakiem. 

Screen z ekranu. Widać na nim zdjęcia uczestników spotkania rozmawiających na platformie internetowej zoom. - grafika artykułu
Ze względu na okoliczności, spotkanie prezydenta z radą osiedla i mieszkańcami, przebiegało online

Ze względu na okoliczności, spotkanie prezydenta z radą osiedla i mieszkańcami, przebiegało online - za pośrednictwem platformy komunikacyjnej oraz miejskiego kanału YouTube, na którym wszyscy chętni mogli zadawać pytania. Sporo czasu poświęcono na rozmowy o usprawnieniach komunikacyjnych. 

- Nasze osiedle ma ogromny potencjał. Drogę do rozwoju zamyka nam jednak fakt, że pełni ono także rolę parkingu buforowego - zauważa Zofia Martyńska, przewodnicząca Zarządu Osiedla Ogrody.

Wszyscy zgadzają się, że problem nadmiaru samochodów rozwiązałaby budowa Bramy Zachodniej. To teren przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Polskiej, gdzie przewidziane jest przedłużenie tramwaju z Ogrodów i wybudowanie węzła przesiadkowego dla autobusów podmiejskich, głównie z Tarnowa Podgórnego i Dopiewa. Ze względu na kwestie własnościowe rozwiązanie to będzie mogło zostać wdrożone dopiero za kilka lat. Władze miasta i radni osiedlowi mają jednak pomysł na rozwiązanie problemu już teraz.Chodzi o strefę płatnego parkowania. 

- Nasze doświadczenie pokazuje, że ludzie zostawiają samochody w miejscach, w których mogą to zrobić bezpłatnie. Gdybyśmy zdecydowali się na budowę parkingu buforowego przy wjeździe do miasta, pewnie i tak parkowaliby w okolicach pętli na Ogrodach. Lepszym rozwiązaniem jest strefa płatnego parkowania - tłumaczył Jacek Jaśkowiak.

- Od 1 lutego będziemy mieli wdrożoną strefę na Wildzie. Chcielibyśmy dać sobie 2-3 miesiące na obserwację zachowań kierowców. I wówczas podjąć kierunkowe decyzje o dalszym rozszerzaniu strefy. Myślę, że Ogrody obok Górczyna to rejony, które będziemy rozpatrywać w pierwszej kolejności - dodaje Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Oprócz strefy płatnego parkowania mieszkańcy chcieliby także ograniczenia prędkości, np. poprzez wprowadzenie na osiedlu strefy zamieszkania.

- Obszar ten jest predysponowany do stref ograniczonej prędkości - wyjaśniał Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu. - Aktualnie analizujemy różne ich warianty. O tym, w których rejonach zaproponujemy wprowadzenie strefy Tempo 30, a w których strefy zamieszkania czy też ograniczenie prędkości do 40-50 km/h zdecydujemy w toku toczących się obecnie prac. Gdy koncepcja będzie gotowa, na pewno się z tym do Państwa zwrócimy.  

Zagadnieniem ważnym dla poznaniaków z Ogrodów jest także plac Ludwika Waryńskiego i jego otoczenie, wraz z pętlą tramwajową. Mieszkańcy uważają, że obszar ten należałoby utrzymać jako przestrzeń zieloną. 

- Teren ten jest własnością miasta, nie należy się więc obawiać niekontrolowanej zabudowy - uspokajał Adam Kijowski z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. 

Mieszkańców interesowała infrastruktura rekreacyjna, głównie nad Rusałką. Na biegnących wokół jeziora ścieżce trudno jest niekiedy pogodzić interesy pieszych i rowerzystów. Stąd pomysł stworzenia drugiej ścieżki. 

- Ta koncepcja jest nam znana. Muszą się Państwo jednak liczyć z tym, że takie rozwiązanie wiązałoby się z kosztami, a także wycięciem części drzewostanu, co budzi zwykle spore kontrowersje - ostrzegał Jacek Jaśkowiak. 

Radni osiedlowi zwrócili także uwagę na ochronę konserwatorską znajdujących się na osiedlu obiektów cennych architektonicznych. Chodzi o osiedle mieszkaniowe "Nowy Świat" w sąsiedztwie placu L. Waryńskiego i pochodzące z lat 60. budynki - tzw. "deska" i "punktowiec", które stanowią o tożsamości Ogrodów oraz są ikoną tego miejsca. Obiekty te miałyby zostać wpisane do Gminnej Ewidencji Zabytków.

-  Myślę, że te dwa obiekty modernistyczne są warte ochrony. Konieczne jest jednak przeprowadzenie analizy urbanistyczno-architektoniczno-historycznej. W przyszłym roku na pewno będziemy zlecać taką ekspertyzę. Zwrócimy się też o opinię do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Na tej podstawie będziemy podejmować dalsze kroki - tłumaczył Jacek Maleszka, zastępca dyrektora Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków. 

- Cieszy mnie ta inicjatywa. Musimy troszczyć się o nasze dziedzictwo. Właśnie dlatego dbamy o miejskie budynki i staramy się szukać kompromisów z właścicielami obiektów prywatnych. Przykładem może być rewitalizacja modernistycznego Okrąglaka czy wieżowców Alfy na ul. Św. Marcin - mówił prezydent Poznania. 

Podczas spotkania rozmawiano również o przebudowie ulicy Radosnej. Obecnie zabezpieczone są pieniądze na prace na odcinku pomiędzy ulicami Nowina i Miodowa. 

- Projekt ulicy Radosnej to przykład dobrej współpracy rady osiedla, Zarządu Dróg Miejskich  i mieszkańców. Bardzo za to dziękuję - mówiła Anna Wilczewska, radna miejska i członkini RO Ogrody.  

Pytania dotyczyły także ekologii. Mieszkańcy zwrócili uwagę, że na osiedlu są osoby, które palą w piecach niedozwolonym opałem, np. śmieciami. - Czy można prosić o wzmożone kontrole palenisk? - interesował się jeden z mieszkańców.

- Jestem jak najbardziej za. Bardzo się cieszę, że ten temat jest podnoszony. Widzimy różnicę w jakości powietrza na terenie, gdzie jest zabudowa wielorodzinna i jednorodzinna. Będziemy te kontrole intensyfikować oraz karać za palenie śmieciami i innymi niedozwolonymi materiałami. Nie może być przyzwolenia na trucie mieszkańców przez osoby nieodpowiedzialne - zapewnił Jacek Jaśkowiak.

Nietypowa formuła środowego spotkania to efekt pandemii. Z uwagi na bezpieczeństwo poznanianek i poznaniaków organizowanie tradycyjnych spotkań prezydenta z mieszkańcami nie jest możliwe. Dlatego najbliższe spotkania z przedstawicielami kolejnych osiedli będą odbywały się online, by nie stwarzać sytuacji generujących zagrożenie.

AJ