Wszystko wskazuje na to, że od maja zwierzęta znikną z targowiska na poznańskiej Sielance. W czwartek na miejscu odbyła się wizja lokalna. Przedstawiciele mieszkańców osiedla Powstań Śląskich tłumaczyli, jak uciążliwe jest sąsiadowanie z Sielanką. W efekcie wypracowano kompromis, który jeszcze musi zatwierdzić zarząd targowiska. Decyzja zapaść ma w niedzielę.

Na podstawie zarządzenia Nr 90/2010/P Prezydenta Miasta Poznania z dnia 2 marca 2010 r. w sprawie przeprowadzenia przez właścicieli nieruchomości obowiązkowej deratyzacji na terenie miasta Poznania (załącznik nr 1), zostanie przeprowadzona w dniach od 19 kwietnia 2010 r. do 7 maja 2010 r. obowiązkowa deratyzacja na terenie Miasta Poznania, polegająca na wyłożeniu preparatów do zwalczania gryzoni w miejscach ich występowania.

Rada Osiedla podjęła pisemną interwencję w związku z nieuwzględnieniem w harmonogramie Gratowozu na rok 2010 dzielnicy Wilda, a co za tym idzie, osiedla Świerczewo. Zakład Zagospodarowania Odpadów tłumaczył swoją decyzję faktem, że na terenie Wildy działa Gratowisko oraz przynoszeniem przez mieszkańców Świerczewa w miejsce zbiórki śmieci, których Gratowóz nie wywozi, takie jak stare meble.