Gimnazjum nr 58: rozmowy o dalszych losach będą kontynuowane

Rodzice uczniów i nauczyciele Gimnazjum nr 58 przyszli dziś na sesję Rady Miasta Poznania, by zaprotestować przeciwko wymuszonym przez rządową reformę oświaty zmianom sieci szkół.

Protest w sprawie Gimnazjum nr 58 - grafika artykułu
Protest w sprawie Gimnazjum nr 58

Gimnazjum nr 58 powinno zostać przekształcone w liceum z oddziałami dwujęzycznymi, z językiem angielskim. Taka jest opinia nauczycieli i rodziców.  Natomiast zgodnie z propozycją Wydziału Oświaty UMP ma zostać przyłączone do sąsiedniej Szkoły Podstawowej nr 54, w której można by było wtedy prowadzić klasy dwujęzyczne - albo do LO nr 25 na Winiarach. Tam również mogłyby powstać takie klasy.

- Ta reforma i likwidacja gimnazjów to konsekwencja decyzji rządu PiS, z którą musimy się uporać pracy - wyjaśniał prezydent Wiśniewski. - Połączenie dwóch placówek to najbezpieczniejsza opcja, jeśli chodzi o zachowanie miejsc pracy. Chodzi nam o to, żeby jak najmniej ludzi je straciło. Musimy brać pod uwagę interes wszystkich szkół, ich pracowników i rodziców, nie tylko tej jednej.

Prezydent Wiśniewski zwrócił uwagę, że podjęcie decyzji o takim rozwiązaniu zostało poprzedzone drobiazgową analizą istniejącej siatki szkół, tego, jakie placówki wybierają młodzi ludzie po gimnazjum, a także sytuacji demograficznej Poznania. Z danych jednoznacznie wynika, że licea są wybierane coraz rzadziej, bo uczniowie coraz częściej decydują się na szkoły dające im konkretny zawód.

Kolejne spotkanie w tej sprawie odbędzie się 23 lutego podczas posiedzenie Komisji Oświaty RMP.

Lilia Łada/Joanna Żabierek/biuro prasowe

Czytaj także:

Reforma edukacji: Poznań opracował nową siatkę szkół