Katarzyna Brzezińska i Kacper Kurzewski najlepsi w kategorii open Monika Pyrek Tour."To jest przyszłość polskiego skoku o tyczce"

Finałowa impreza, organizowana przez trzykrotną medalistkę mistrzostw świata, odbyła się w Poznaniu. Cykl zawodów po raz trzeci z rzędu znalazł się w oficjalnym kalendarzu World Athletics.

Uczestnicy Monika Pyrek Tour 2025 w Poznaniu, fot. Adam Jastrzębowski - do zdjęć na tartanie ze statuetkami pozuje 3 chłopców i 4 dziewczynki, a także 2 mężczyzn i 1 kobieta, a także osoba przebrana za maskotkę zawodów - grafika artykułu
Uczestnicy Monika Pyrek Tour 2025 w Poznaniu, fot. Adam Jastrzębowski

"To jest przyszłość polskiego skoku o tyczce. Bardzo się cieszę z poziomu tegorocznych zawodów, ale także z frekwencji. W trakcie każdego konkursu rywalizowało kilkadziesiąt zawodniczek i zawodników, a do tego mieliśmy tłumy mniejszych dzieci w strefie zabaw, gdzie pokazywaliśmy, jak cudowną konkurencją jest skok o tyczce. Setki dzieci miały okazję oddać swój pierwszy skok w życiu, na razie jeszcze do basenu z kulkami, a dla starszych zawodników przygotowaliśmy profesjonalnie zorganizowane zawody, dając im miejsce i odpowiednie warunki do rywalizacji - mówi Monika Pyrek.

W zawodach, które odbyły się na stadionie na poznańskim Golęcinie, w rywalizacji open zwyciężyli Zofia Gaborska (4,31 m) oraz Filip Kempski (5,23 m). W pozostałych kategoriach triumfowali - do lat 10 Klara Kowalski (2,13 m) i Kacper Wróblewski (1,53 m), do lat 12 Pola Nowak (2,53 m) i Daniil Kaliniczenko (2,43 m), do lat 14 Patrycja Pierzyńska (3,23 m) i Leon Netzel (3,13 m), do lat 16 Lidia Melzacka (3,33 m) i Witold Wróblewski (4,03 m) oraz do lat 18 Katarzyna Brzezińska (3,83 m) i Maksymilian Kania (4,73 m). W klasyfikacji generalnej najlepsi byli Klara Kowalski i Kacper Wróblewski  (do lat 10), Pola Nowak i Danil Kaliniczenko  (do lat 12), Patrycja Pierzyńska i Franciszek Luberacki (do lat 14), Lidia Melzacka i Witold Wróblewski  (do lat 16), Katarzyna Brzezińska i Mateusz Stachowski (do lat 18) oraz Katarzyna Brzezińska i Kacper Kurzewski  (open).

"Podczas tegorocznej rywalizacji mieliśmy bardzo wiele rekordów życiowych, co zawsze cieszy najbardziej, bo przecież pokazuje, że zawodnicy robią postęp. Mieliśmy sporo naprawdę imponujących wyników i mogliśmy podziwiać ambicję zawodniczek i zawodników. Już przed finałem w Poznaniu mieliśmy wyłonionych część zwycięzców w klasyfikacji generalnej, choćby Daniila Kaliniczenkę, który wygrał w swojej kategorii wiekowej wszystkie zawody" - dodaje Pyrek.

W sumie, w ramach tegorocznej edycji Monika Pyrek Tour, odbyło się pięć zawodów - cykl zaczął się 14 maja w Szczecinie, a później zawodniczki i zawodnicy rywalizowali w Łodzi, Gdańsku, Bydgoszczy i Poznaniu.

Dowiedz się więcej na temat