W sobotę pomimo nienajlepszej pogody (duże zachmurzenie i silny wiatr) do rywalizacji par mieszanych przystąpiło 17 zespołów. Po emocjonującym finale o tytuł najlepszego miksta walczyła para Iza Zackiewicz i Paweł Zackiewicz, pokonując parę Anette Ngamayama
i Tomasz Jaroszczak.
W niedzielę panowie mieli dużo lepsze warunki. Przed południem nad Chwiałką zza chmur wyszło słońce i zrobiło się bardzo ciepło. W takich warunkach o pełne zaangażowanie jest szczególnie ciężko, jednak zawodnicy stają na wysokości zadania. Coraz liczniej gromadzący się na trybunach kibice mogą podziwiać aż 46 emocjonujących spotkań.
W emocjonującym finale zwyciężyli Łukasz Przybylak i Marcin Brzeziński, którzy pokonali parę Robert Kozłowski/Dawid Drobiecki. Najniższy stopień na pudle zajęła para Marcin Szczechowicz/Kamil Radzikowski, a tuz za podium Piotr Jedliński/Kamil Kosz.
Najmłodszym uczestnikiem turnieju jest 12-letni Alan, który gra w parze ze swoim tatą. - Zimą jeździmy na nartach, a latem gramy w siatkówkę, jeździmy na spływy kajakowe i rajdy rowerowe - mówił Alan. - Ważne, żeby spędzać czas razem z dzieckiem. Dlatego staramy się co weekend robić coś aktywnie. Ten turniej bardzo nam się podoba - dodał pan Mariusz.
Najlepsze pary w obu kategoria otrzymają nagrody finansowe oraz rzeczowe, w tym wejściówki na Termy Maltańskie, vouchery do Groty Solnej Galos, żele energetyczne
i sprzęt sportowy. Wyniki końcowe i zdjęcia z turnieju umieszczone będą na portalu Facebook pod adresem facebook.com/chwialkaopen/ Kolejny turniej w ramach Chwiałka Open odbędzie się w sierpniu na zakończenie wakacji.
