"Było nie było...", czyli polsko-romska baśń w Szkole Podstawowej nr 26

 "Było, nie było...", to tytuł przedstawienia, które z okazji Międzynarodowego Dnia Romów przygotowali wspólnie romscy i polscy uczniowie Szkoły Podstawowej nr 26. Opowiedzieli historię, która powstała z połączenia legend polskich i romskich. 

Międzynarodowy Dzień Romów w SP nr 26 - grafika artykułu
Międzynarodowy Dzień Romów w SP nr 26

Baśń "Było, nie było..." opowiada o tym, jak dzieci różnych narodowości postanowiły obudzić słońce, które, zagniewane, ukryło się wysoko w górach.

- Święto Romów obchodzone jest corocznie 8 kwietnia. Ustanowiono je na IV Kongresie Międzynarodowego Związku Romów w Jadwisinie k. Serocka w 1990 roku, który odbył się pod patronatem UNESCO - mówi Edyta Rudź- Jaśkowiak, dyrektor SP nr 26.- Nasza szkoła jest wielokulturowa, dlatego obchodzimy to święto. To dla nas bardzo ważny dzień.

W Szkole Podstawowej nr 26 uczy się u ponad 20 dzieci romskich i rumuńskich. Placówka zatrudnia też czworo asystentów, którzy uczą te dzieci języka polskiego.

- Jestem pełen podziwu nie tylko dla kadry tej szkoły, ale i dla dzieci, czy dla rodziców za to, że tak pięknie współpracują, uczą się, bawią, nie czyniąc żadnych przeszkód z różnic językowych i obyczajowych - mówił, otwierając uroczystość Patryk Pawełczak, zastępca dyrektora Gabinetu Prezydenta. - Ta szkoła od wielu lat prowadzi w ramach innowacji pedagogicznej klasy integrujące dzieci innych narodowości z polskimi. I czyni to z dużymi sukcesami.

Rodzice przyznają, że z początku byli zaniepokojeni tym, że z ich dziećmi będą się uczyły dzieci romskie. - Trochę się obawialiśmy, bo te dzieci są starsze od naszych, bo mówią inaczej. Dziś jesteśmy bardzo zadowoleni z tej różnorodności. Moja córka Hania uczy się tolerancji i życzliwości, ale i ciekawości świata - przekonuje Małgorzata Bobrowska, członek Rady Rodziców w SP nr 26.

Hania była jedną z polskich uczennic, które występowały z Trajanem, Zoltanem w szkolnym przedstawieniu.

- Dla mnie kluczowym jest fakt, że mieszkam w mieście tak szeroko otwartym na inne narodowości. I od dawna chciałam zrobić taki właśnie wspólny spektakl - mówi Barbara Prądzyńska z Fundacji "Art. Junction", pomysłodawczyni przedstawienia.- Fajnie, że miasto nam pomogło finansowo i fajnie, że dzieci tak się świetnie dogadały.

Romowie mieszkają  w Polsce od 600 lat. W samej Wielkopolsce jest ich ponad 1200. W naszym regionie mieszkają też inne mniejszości narodowe: białoruska, ukraińska i niemiecka, a także etniczne: podhalańska i bambrzy. - Dobrze jest się lubić i działać razem - podkreślała Edyta Rudź-Jaśkowiak. - A już super sukcesem będzie, gdy uda nam się wcielić w życie hasło, które przyświeca nam w szkole od tak dawna: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego..."

W SP nr 26 innowacja pedagogiczna pod hasłem "Dzieci romskie w szkole publicznej" zaczęła się w 2012 roku i polegała na prowadzeniu nauki w godzinach popołudniowych. Przez szkołę w ciągu trzech lat przewinęło się kilkadziesięcioro -starszych i młodszych- romskich uczniów. Poza tym szkoła, ucząca prawie 400 dzieci, chlubi się świetnie rozwiniętym wolontariatem, czego dowodem był ostatni charytatywny koncert na rzecz Hospicjum Palium, podczas którego zebrano ponad 5 tysięcy złotych.

Ola Miedziejko/Wydział Oświaty/Joanna Żabierek