Info

Podczas festynu energię można była zarówno pozyskać, posilając się daniami z food trucków, jak i oddać, biorąc udział w zajęciach ze spinningu, zumby czy tańca pod okiem wykwalifikowanych insruktorów. W strefie laboratoryjnej, studentci Politechniki Poznańskiej pokazywali, jak stworzyć prąd z niczego. Na stoiskach doradczych i warsztatowych poznaniacy mogli się dowiedzieć m.in. jakie możliwości dają odnawialne źródła energii, jak świadomie i racjonalnie gospodarować energią, a także jak sami możemy ją wytwarzać i odzyskiwać. 

- Poznański Dzień Energii wpisuje się w politykę energetyczną miasta, chcemy poprawiać naszą efektywność energetyczną i kształtować świadomość poznaniaków w tym zakresie - mówił podczas festynu Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania. - Celem tego wydarzenia jest przede wszystkim edukacja mieszkańców oraz promowanie ekologicznego i racjonalnego użytkowania energii. Pokazujemy, jak dbać o środowisko i oszczędzać energię w codziennym życiu.   

Te rozwiązania - jak przekonywali obecni na miejscu eksperci - są proste, ale w codziennym życiu bardzo często o nich zapominamy: to wyłączanie z czuwania sprzętu elektronicznego czy ładowarek z gniazdka, to oszczędzanie wody, używanie toreb wielokrotnego użytku czy segregowanie odpadów. Te mogą zostać wykorzystane do produkcji energii, ale możemy je też przetwarzać sami we własnym domu, robiąc z nich np. ubrania czy ozdoby.

- Papierowe ścinki, butelki - staramy się wykorzystać wszystko, co się da. Chcemy pokazać, że zamiast wyrzucać butelkę do śmieci, można coś z niej zrobić. My zrobiłyśmy akurat bransoletki, ale możliwości jest wiele. To kwestia inwencji i pomysłu - przekonuje Magdalena Górska, stylistka. -  To samo dotyczy starych ubrań. Szkoda wyrzucać. Tu wytniemy, tam dokleimy, trochę pomalujemy, dołożymy koralik czy tasiemkę i rzecz zyska drugie życie.  Naprawdę nie trzeba zasilać wysypisk śmieci. 

Kreacje, które powstały na stoisku mody recyklingowej, można było pod koniec dnia zobaczyć na scenie. Poznaniacy, którzy odwiedzili w sobotę park Kasprowicza, mogli oglądać też pokazy tańca, iluzji i występy zespołów muzycznych. Gwiazdą wieczoru była Margaret. Po jej koncercie, na zakończenie dnia energii odbył się wyjątkowy pokaz iluminacji świetlnej.

Dodatkowo przez cały czas trwania imprezy w parku prowadzona była zbiórka pieniędzy na rzecz osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi we Włoszech w miejscowości Amatrice. Datki do puszek Caritasu zbierało kilkunastu wolontariuszy, w tym m.in. zastępca prezydenta Jędrzej Solarski. 

Joanna Żabierek/biuro prasowe