Pogrzeb prof. Lecha Trzeciakowskiego

Na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan na Wzgórzu Świętego Wojciecha pochowano prof. Lecha Trzeciakowskiego.Wybitnego poznańskiego historyka pożegnali m.in. Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i jego zastępca Mariusz Wiśniewski, przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz oraz prof. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Pogrzeb profesora Lecha Trzeciakowskiego - grafika artykułu
Pogrzeb profesora Lecha Trzeciakowskiego

- Z głębokim żalem nasze miasto żegna człowieka, którego serce biło po poznańsku. Pan profesor był ucieleśnieniem cech, za które poznaniacy podziwiani są w całej Polsce od stuleci, czyli uczciwości, pracowitości i patriotyzmu. Zawdzięczamy mu coś niezmiernie ważnego - poczucie dumy z osiągnięć minionych pokoleń. Był naszym ambasadorem, konsekwentnie wskazującym Powstanie Wielkopolskie, jako zwycięski zryw niepodległościowy w historii Rzeczypospolitej. Panie Profesorze, dziękujemy! - powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Pożegnanie profesora Lecha Trzeciakowskiego, Honorowego Obywatela Miasta Poznania, rozpoczęło się o godzinie 13.00 mszą św. w Klasztorze Karmelitów Bosych na Wzgórzu Świętego Wojciecha w Poznaniu. Stamtąd uczestnicy ceremonii przeszli w kondukcie żałobnym na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan. 

- Uniwersytet wraz z odejściem profesora Trzeciakowskiego utracił jeden ze swoich filarów. Był on wybitnym historykiem, znawcą dziejów polskich. Odszedł, ale zanim odszedł, zostawił nam tak wiele. Był znamienitym uczonym, który pozostawił po sobie ponad 300 znaczących publikacji naukowych. Wykształcił wielu swoich następców, stworzył silną szkołę historii Polski XIX wieku. Jego wspaniałe wykłady słuchały rzesze studentów. Dziś odprowadzamy profesora w jego ostatniej drodze, na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan - miejsce jego wiecznego spoczynku - mówił podczas uroczystości pogrzebowej prof. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Prof. Lech Trzeciakowski zmarł 7 stycznia 2017 roku w wieku 86 lat. Był jednym z najwybitniejszych poznańskich historyków i humanistów. Poznaniak, absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, przez wiele lat kierował Zakładem Historii Kultury i Zakładem Historii Polski na tej uczelni. Bibliografia książek, których był autorem, współautorem lub redaktorem obejmuje przeszło 300 pozycji wydanych w Polsce i za granicą. Drugie tyle to artykuły. Jako wybitny specjalista był zapraszany z wykładami do California State University at Hayward, University of Florida Gainesville, Yale University. Pracował też na University of Western Onrtario w Kanadzie, Universität Bielefeld w Niemczech Meiji University w Japonii. Był uczestnikiem wielu kongresów międzynarodowych, zapraszano go z cyklami wykładów do uczelni na wszystkich kontynentach.

Do jego zainteresowań naukowych należały dzieje Niemiec i Polski ze szczególnym uwzględnieniem Wielkopolski i Poznania. Upowszechniał wiedzę o mieście poprzez wydawnictwa takie jak: "W dawnym Poznaniu", "W dziewiętnastowiecznym Poznaniu", "Pod pruskim zaborem". Po wznowieniu w latach 90. XX w. "Kroniki Miasta Poznania" był stałym członkiem jej redakcji. Zasiadał w Kapitule Nagrody Naukowej Miasta Poznania.

Za swoje zasługi nie tylko dla świata nauki został uhonorowany ważnymi odznaczeniami i nagrodami m.in.: Krzyżem Kawalerskim Polonia Restituta, Nagrodą Herdera, czy Nagrodą Naukową Miasta Poznania, którą otrzymał wraz z Jerzym Topolskim. W 2011 roku przyznano mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznania.

Daria Pertek, Joanna Żabierek/biuro prasowe