Poznań dokłada do remontu zabytkowych kamienic

- To najwyższa kwota na dofinansowanie zabytków w przeciągu ostatnich kilku lat. Od początku kadencji podnosimy ją systematycznie o pół miliona każdego roku - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Dotacje ułatwiają właścicielom nieruchomości sprawowanie właściwej opieki nad obiektami zabytkowymi. Z kwot otrzymywanych w ramach tzw. funduszu remontowego nie są oni w stanie przeprowadzić wielu prac konserwatorskich.
- Ratowanie dziedzictwa to nasz obowiązek, bo jest ono częścią naszej lokalnej tożsamości - tłumaczy Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejska Konserwator Zabytków. - Wspieramy właścicieli obiektów w tym wielkim trudzie, jakim jest renowacja takich budynków. Należy pamiętać, że prace konserwatorskie są często bardzo kosztowne, wymagają zaangażowania specjalistycznych firm, jak również drogich materiałów.
W ramach programu ratowania poznańskiej secesji w ubiegłym roku dofinansowana została renowacja witraży w obiektach przy ul. Roosevelta i Krasińskiego. Pracom konserwatorskim poddano również:
- sień główną zabytkowej kamienicy przy ul. Strzeleckiej 25;
- elementy wystroju zabytkowego budynku przy ul. Karola Libelta;
- elewację wraz z detalem oraz remont dachu wilii przy ul. Bukowskiej;
- elewację willi przy ul. M. Konopnickiej 1;
- wystrój klatki schodowej willi przy ul. Limanowskiego 15a;
- elewację frontową zabytkowej kamienicy przy ul. Niegolewskich 34;
- klatki schodowe zabytkowych kamienic przy ul. Roosevelta 4, Roosevelta 6/7;
- balkony zabytkowych kamienic przy ul. Zacisze 2, Roosevelta 4, 5, 6/7, Krasińskiego 1 /2, 3;
- dach zabytkowej kamienicy przy ul. Roosevelta 6/7 - ul. Krasińskiego 2.
- Dotacja jest szansą przywrócenia blasku tym budynkom. Zachęcamy właścicieli nieruchomości do ubiegania się o dofinansowanie i renowację swoich obiektów. Dla nas to nie tylko odnowienie budynków, ale też przywracanie ducha poszczególnym miejscom. Równie ważny jest aspekt wizerunkowy naszego miasta, bo zarówno mieszkańcy jak i turyści zwracają uwagę na to, jak takie obiekty się prezentują - wyjaśnia zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski. - Oczywiście nie ograniczamy się do pieniędzy miejskich, szukamy też środków zewnętrznych.
W regulaminowym terminie do końca listopada 2017r. złożono 39 wniosków na łączną kwotę ok. 6 130 000 zł. Jeden wniosek został wycofany, a dwa nie spełniały wymogów formalnych. Obecnie trwa ich analiza merytoryczna. W kwietniu wnioski będą oceniane przez Komisję Kultury i Nauki RMP, następnie skierowane w formie uchwały do Rady Miasta Poznania.
Renowacje kamienic komunalnych
Od 2015 roku trwa również program zachowania budynków należących do miasta. Działania zainicjował kompleksowy remont kamienic przy ul. Woźnej 5 oraz Woźnej 15. W zeszłym roku przeprowadzona została konserwacja secesyjnej kamienicy przy ul. Ratajczaka 45 oraz kamienicy przy ul. Kantaka 8/9 o bardzo bogatym wystroju architektonicznym.
W 2018r. w budżecie Miejskiego Konserwatora Zabytków na realizację tego zadania zarezerwowana jest kwota 2 mln zł na remont i renowację komunalnej kamienicy przy ul. Św. Marcin 30, a także zabytkowego dworku przy ul. Szyperskiej. Poddana konserwacji zostanie również sień w kamienicy przy ul. Ratajczaka 45.
MKZ/Hubert Bugajny/biuro prasowe
Zobacz również

Nowa szkoła na Strzeszynie niemal gotowa

Zielone metamorfozy poznańskich ulic

Ostatni weekend wystawy o latach 90.
