Rowerowe święto na Smochowicach

W niedzielę wieczorem zakończył się międzynarodowy wyścig kolarski o puchar Prezydenta Miasta , organizowany w Poznaniu po raz osiemnasty. Impreza skierowana do każdego, kto potrafi poruszać się na rowerze, przyciągnęła liczne grono uczestników, zarówno seniorów i weteranów kolarstwa szosowego, jak również amatorów, a nawet dzieci.

XVIII Wyścig kolarski - grafika artykułu
XVIII Wyścig kolarski

W niedzielne popołudnie na poznańskich Smochowicach urządzono prawdziwe święto kolarstwa. Zawodnicy startowali w szeregu zróżnicowanych kategorii, począwszy od mistrzostw młodzieży klas I - III oraz IV - VI, mistrzostw młodzieży gimnazjalnej, a także szkółek kolarskich. Swoje odrębne wyścigi o tytuł mistrzowski mieli także lekarze i policjanci.

Jednym z ważniejszych punktów programu wydarzenia był wyścig osób niewidomych na tandemach. Partnerem jednego z zawodników - Waldemara Sztuby - był Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

- Kolarstwo to pasja, daje upust energii.  Jest to forma sportu dla niewidomych. Można się zgrać z osobą, która nas prowadzi. Uczy zaufania przewodnikowi, utrzymania równowagi, pełnej współpracy. Z prezydentem jechałem pierwszy raz. Nie mieliśmy treningów, ale zajęliśmy bardzo dobre, piąte miejsce - powiedział tuż po przejechaniu mety Waldemar Sztuba.

Prezydent Jaśkowiak brał także udział w wyścigu indywidualnym, w którym zajął drugie miejsce, tuż za Romanem Kusterem, Komendantem Miejskim Policji. Trzeci na mecie był Ryszard Szurkowski - wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie, medalista mistrzostw świata i zawodów olimpijskich.

Na zakończenie zawodów, odbył się wyścig przedszkolaków, którzy ze wsparciem rodziców, rywalizowali o słodkie nagrody.

Hubert Bugajny/biuro pasowe