Mniej ofiar dopalaczy w Poznaniu. Więcej patroli policji w okolicach szkół

Od pierwszego września na ulicach pojawią się dodatkowe patrole policji. W związku z początkiem roku szkolnego policjanci będą silniej obecni w okolicach szkół, planują też spotkania z uczniami na temat bezpieczeństwa.

UM Poznań - grafika artykułu
UM Poznań

- Cały czas współpracujemy z policją w zakresie poprawy bezpieczeństwa w mieście - mówił prezydent Jacek Jaśkowiak podczas wspólnej konferencji prasowej z policją nt. bezpieczeństwa -.Nadal jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ale cieszę się, że widać już poprawę w tym zakresie.

Postępy w zakresie bezpieczeństwa w mieście potwierdza policja. W zauważalnym stopniu zmniejszyło się m.in. zagrożenie związane z handlem dopalaczami.

- Część dopalaczy to po prostu narkotyki. Walka z dopalaczami trwa od momentu kiedy one się pojawiły. W tej chwili możemy już mówić o widocznych efektach tej walki - mówił komendant wielkopolskiej policji insp. Rafał Batkowski - Odnotowujemy znacznie mniej osób hospitalizowanych po zażyciu dopalaczy, jak również znaczny spadek aktywności związanej z handlem tymi środkami w Internecie.

Jak podkreślił komendant, daje to nadzieję, że ten proceder zostanie w znacznym stopniu ograniczony.

- Jesteśmy zdeterminowani, by walczyć wszystkimi możliwymi środkami z tym zagrożeniem. Jest to priorytet w naszym działaniu także w wymiarze profilaktycznym - zapowiedział kom. Batkowski -Przygotowujemy wielkie przedsięwzięcie na terenie całej Wielkopolski. Będziemy starali się dotrzeć do każdej szkoły, by mówić o zagrożeniach związanych z dopalaczami.

Policja podkreśla, że czasem szczególnej opieki nad młodzieżą jest początek roku szkolnego. Planuje zwiększenie liczby patroli w okolicach szkół, zamierza organizować spotkania z uczniami, by wskazywać na możliwe zagrożenia, nie tylko związane z handlem dopalaczami ale też np. w ruchu drogowym.