Poznań pomaga kotom

Zima to trudny czas dla wolno żyjących kotów. Aby pomóc poznańskim mruczkom, Miasto kupiło ponad 800 kilogramów suchej karmy i 1350 puszek mokrej. Teraz trafi ona do społecznych karmicielek i karmicieli tych zwierząt. 

Na zdjęciu kot jedzący z miski, w tle karma i torba z napisem Poznań - grafika artykułu
Zarejestrowani opiekunowie mogą liczyć na wsparcie w postaci karmy, domków oraz pomocy przy kastracji kotów

Miasto Poznań pomaga kotom wolno żyjącym przetrwać zimę - m.in. kupując dla nich drewniane domki i karmę. Dodatkowo wiele poznanianek i poznaniaków dokarmia mruczki również za własne pieniądze. Część z nich przystąpiło już do społecznej Kociej Opieki Terenowej. Dostrzegając zainteresowanie wpisem do miejskiego rejestru KOT, a z drugiej mając na uwadze ogólną trudną sytuację ekonomiczną - Miasto w ramach interwencyjnej pomocy kupiło dodatkowy pakiet karmy dla kotów.

- Mamy poczucie, że w ten sposób realnie kotom pomagamy i zwłaszcza przed świętami możemy chociaż trochę odciążyć społecznych kocich opiekunów. Bo w Poznaniu nie ma kotów niczyich -  są fundacje prozwierzęce, są społeczni opiekunowie i jest Miasto, w tym wielu radnych wspierających takie inicjatywy - mówi Monika Nowotna, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i przewodnicząca zespołu "Koci Okrągły Stół". - W ten sposób kocie miseczki i kocie brzuszki będzie łatwiej napełnić.

Wydawanie dodatkowej karmy już ruszyło. W czwartek, 8 grudnia, pierwsze osoby działające w ramach Kociej Opieki Terenowej otrzymały pakiety z karmą, do których dołączono również Kociambrowe Kalendarze na przyszły rok. Na ich kartach są zdjęcia schroniskowych kotów czekających na adopcję oraz szereg dobrych rad przygotowanych w ramach działań Kociego Okrągłego Stołu.

Jedną z pierwszych osób, które otrzymały karmę, była pani Ewa, która od 14 lat opiekuje się czterema kotami przy ul. Garbary.

- Doceniam każdą, nawet najmniejszą pomoc i cieszę się, że w tych trudnych czasach dostrzeżono naszą sytuację i zdecydowano o tym zakupie karmy - podkreśla karmicielka.

Karma trafi również do poznańskich fundacji zajmujących się zwierzętami, które na co dzień pomagają kotom wolno żyjącym i bezdomnym. Odbiory karmy już trwają. Dystrybucję realizuje Wydział Gospodarki Komunalnej. Społeczni opiekunowie kotów mogą się z nim kontaktować, pod nr tel. 61 878 1500 i 61  878 4176. Mogą się zgłosić również osoby, które dopiero chciałyby się włączyć w opiekę nad tymi zwierzętami.  

Każdy może też sam przeprowadzić lokalną zbiórkę karmy na rzecz kotów wolno żyjących - jedna z nich ma właśnie miejsce na Osiedlu Stare Żegrze i Polan. Karma będzie też zbierana podczas sobotniego Jarmarku Świątecznego na Rynku Wildeckim.

Koty wolno żyjące to element ekosystemu miejskiego. Nie powinno się ich płoszyć ani niszczyć ich schronień, które są zwierzętom bardzo potrzebne w czasie chłodów.

Kocia Opieka Terenowa to sieć osób, które dobrowolnie i nieodpłatnie sprawują opiekę nad tymi zwierzętami wolno żyjącymi na terenie Poznania, a także - poprzez złożenie odpowiedniej deklaracji - zostały wpisane do rejestru KOT oraz mają stosowną legitymację.

Zarejestrowani opiekunowie mogą liczyć na wsparcie w postaci karmy, domków oraz pomocy przy kastracji kotów. Działania prowadzone są w miarę dostępności środków budżetowych Miasta.\

AW