I tak- Super Alfreda otrzymała pani Danuta Kańska, przewodnicząca Rady Osiedla Sołacz, dzięki której szkoła ma boisko z prawdziwego zdarzenia. Alfredy przedmiotowe otrzymali najzdolniejsi w danej dziedzinie, a w tym: Aleksandra Giel, Alicja Melanowicz, Paulina Domżał, Tymoteusz Jeż, Krysia Jurek czy Kacper Przybylak. Najbardziej intrygującą nominowaną- i to wielokrotnie- do rozmaitych nagród Alfreda- była Oliwia Oleszak, która powiedziała mi tak: najmocniej ucieszyły mnie wyróżnienia z chemii i biologii, bo to z tymi przedmiotami wiążę swoją przyszłość. Ale dumna jestem ze wszystkich nagród- a mam ich trzy- i ze wszystkich nominacji. Dla mnie osobiście najważniejszą nagrodą jest nagroda "Savoir- vivre"- bo wyróżnia zachowanie fajnego, grzecznego, dobrze wychowanego człowieka, a to się liczy bardziej niż to, czy dostaje on szóstki z klasówek...
Święto Patrona Szkoły nazywane popularnie Alfredami, to u nas bardzo uroczyście obchodzony dzień- mówi Marzena- Jania-Kowalska, pedagog szkolny.- Jest to przede wszystkim święto uczniów. Zależy nam, aby nasza młodzież czuła się dumna z tego, że chodzi właśnie do Gimnazjum nr 63 im. Laureatów Nagrody Nobla. Takie imprezy, jak ta, mają na celu integrowanie społeczności szkolnej i pokazanie, że dla kadry pedagogicznej liczy się każdy uczeń, zarówno ten utalentowany jak i wykazujący dobrą wolę i pracujący nad swoimi słabościami. Kategorie typu: "Tu zaszła zmiana", " Savoir vivre", "Debiut roku", Serce na dłoni" mają służyć docenieniu tego, kim się jest, a nie co ma się na świadectwie.
Autorem konkurencji "Tu zaszła zmiana" jest dyrektor szkoły Marek Szczesiak. Alfreda z biologii czy fizyki może dostać ktoś, kto jest pracowity i ma dar od Boga- mówi pan dyrektor. A w kategorii "Tu zaszła zmiana" chodzi o to, żeby premiować zmianę postawy. Tę nagrodę może dostać każdy, kto zmieni swoje zachowanie, najlepiej o 180 stopni, zmieni też nastawienie do kolegów, nauczycieli, szkoły. W tym roku otrzymał ją Wojtek Kaczała, który w ubiegłym roku szkolnym miał poważne problemy z trafieniem do szkolnych drzwi na ósmą a często- w ogóle. Teraz- proszę bardzo- Wojtek z dumą zakłada na szyję medal Alfreda- chociaż liczył na wyróżnienie w kategorii "Savoir-vivre", ale tę sprzątnął mu sprzed nosa zawsze uśmiechnięty i przemiły dla pań Krzysiu Sztucki.
Uroczystości czujnie przyglądał się Komendant Miejski Policji w Poznaniu Roman Kuster, który z przyjemnością odwiedza Gimnazjum 63, bo to właśnie tam funkcjonuje chluba Jeżyc- klasa kreatorów społecznych. To klasa gimnazjalistów, którzy w przyszłości powinni wyrosnąć na liderów działań prospołecznych- tłumaczy pan komendant.-Nie ma cenniejszej oferty dla młodzieży niż profilaktyka rówieśnicza. I ta klasa uczy się właśnie tego. Jak młodzieżowym językiem z młodzieżową ofertą trafiać do kolegów zagrożonych patologią, niedobrymi nawykami czy uzależnieniami. Ale wbrew temu, co się słyszy w tramwaju czy na ulicy, ja bym powiedzenie "ach, ta dzisiejsza młodzież!" wygłosił z nutą dumy i podziwu- mówił komendant Kuster. Jest tak wielu otwartych, empatycznych gimnazjalistów czy licealistów, tyle przykładów wolontariatu, realizowania pasji, tworzenia muzyki, literatury, sztuki, że narzekanie na dzisiejszą młodzież uważam po prostu za bluźnierstwo.
To fakt- a Alfredy 2015 dla uczniów Gimnazjum nr 63 są tego najlepszym dowodem!
Zobacz również

Rekrutacja na stanowiska pedagogiczne oraz administracyjno-obsługowe w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr...

Spotkanie organizacyjne dotyczące Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 20

Rzemiosło na medal - szósta edycja Biegu Zawodowców w Poznaniu
