Brzegi Warty posprzątane

Zakończyło się wielkie sprzątanie brzegów Warty, czyli akcja "Spływaj śmieciu, tej!". W sobotę nad rzeką pojawili się poznaniacy uzbrojeni w worki na śmieci, rękawice i chwytaki, by wspólnie oczyścić nadbrzeże z pozostałych po sezonie letnim odpadków.

Akcja "Spływaj śmieciu, tej!" - grafika artykułu
Akcja "Spływaj śmieciu, tej!"

- Lubię spędzać czas nad Wartą, ale nie robię tak inni, czyli nie zostawiam śmieci. Dlatego zgłosiłam się, bo podoba mi się taka akcja żeby pomóc miastu. Sprawić żeby było chociaż trochę czystsze i ładniejsze. - przekonuje Marianna Borska, uczeninica Zespołu Szkół Ekonomicznych w Poznaniu.

Sprzątanie objęło odcinek nabrzeża między Plażą Miejską Rataje na os. Piastowskim a Cyplem przy ul. Estkowskiego. W odstępach co 200 metrów po obu stronach rzeki znajdowały się punkty, w których rozdawane były potrzebne do sprzątania akcesoria: worki na śmieci i rękawice. Tam też uczestnicy akcji mogli oddawać zapełnione odpadami worki.

- Ta akcja ma wymiar bardziej symboliczny, bo staramy się sprzątać na bieżąco oraz dostarczamy pojemniki. Chcemy jednak pokazać, że można nie śmiecić, skoro pojemniki stoją parę metrów dalej. Z drugiej strony przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy się schylili i podnieśli jakąś butelkę, którą ktoś zostawił. - przekonuje Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Brzegi Warty wspólnie sprzątali mieszkańcy Poznania - uczniowie szkół, ich nauczyciele, a także harcerze oraz przedstawiciele władz miasta - prezydenci Jacek Jaśkowiak oraz Mariusz Wiśniewki. Byli także Strażnicy Miejscy i pracownicy Zakładu Zagospodarowania Odpadów. Po rzece pływała łódka Zarządu Gospodarki Wodnej, z której uczestnicy akcji również wyławiali odpady.

- W tamtym roku siedząc nad Wartą można było wdepnąć w rozbitą butelkę. W tym roku jest lepiej. Widzę, że więcej ludzi wyrzuca śmieci do koszy.  Zbierają to też służby miejskie, bo widać rano po weekendzie, że jeżdżą i sprzątają. - mówi Joanna Brylewska, z ZSE przy Marszałkowskiej.

- Miasto wraca nad rzekę, dzieje się dużo pozytywnego. Zawsze są tego jakieś konsekwencje. Są osoby, dla których to jest niezwykle trudne wyrzucić butelkę do pojemnika na śmieci i po takich ludziach dzisiaj sprzątamy - przekonuje Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

- Należy dawać przykład, stąd nasza tutaj obecność. Jesteśmy przekonani, że z czasem będzie coraz lepiej. Usuwaliśmy nielegalne plakaty, teraz usuwamy śmieci. Dzięki takim akcjom, aktywności mieszkańców, dbanie o środowisko przyniesie efekty. - dodaje prezydent Jacek Jaśkowiak, który nad rzekę przyjechał prosto z Urzędu Stanu Cywilnego, gdzie parę chwil wcześniej udzielał ślubu.

Gdy nabrzeże było już czyste, zmęczeni porządkami uczestnicy akcji "Spływaj śmieciu, tej!" mogli posilić się po żmudnej pracy. Organizatorzy przygotowali wspólne grillowanie, była też kuchnia polowa z darmową grochówką i kiełbaskami, kawą, herbatą oraz wodą.

Zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski mówił też o planach inwestycyjnych na najbliższe lata - Powoli realizujemy stałą infrastrukturę nad rzeką. Jedną z takich rzeczy jest wybudowanie Wartostrady po wschodniej stronie. Mamy też na myśli dokończenie monitoringu, jak również projektu oświetlenia brzegów Warty. Przystąpimy też do budowy bezpiecznych zejść i zjazdów nad rzekę. Mamy również ambitne plany renowacji betonowych opasek nad brzegiem Warty. Chcemy żeby były bardziej przyjazne ekologii - przekonuje Mariusz Wiśniewski.

Hubert Bugajny/biuro prasowe