Jak mądrze dokarmiać ptaki

Czy dokarmianie ptaków w mieście jest potrzebne? W większości przypadków - nie. Powoduje u nich problemy zdrowotne i źle wpływa na ich naturalne migracje. Jak więc pomagać mądrze? Fundacja Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie przygotowała praktyczny poradnik. 

Na zdjęciu gołąb, w tle rośliny i zabudowania - grafika artykułu
Najlepiej stworzyć ptakom takie warunki, by mogły jeść zdrowe pożywienie

Chleb i bułki, solone i słodzone wypieki, przetwory, duże ilości ziaren słonecznika - to rzeczy, którymi często karmione są ptaki w Poznaniu. Takie pożywienie jest jednak bardzo szkodliwe dla zwierząt. 

- Naszymi stałymi pacjentami są niedożywione, niedoborowe ptaki, które na fast foodowej diecie miejskiej rozwinęły niewydolności najważniejszych narządów - podkreślają przedstawiciele Fundacji Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie. - Zalegające resztki pokarmu wymieszane są z odchodami. Miejsca, w których stale wysypywane są te "dobroci", to hotspoty wszelkiej maści chorób zakaźnych i pasożytniczych. Te w miejskich populacjach szerzą się błyskawicznie. Widzimy to po falach ptaków trafiających do nas z identycznymi objawami. Badania pokazują też, że w lokalizacjach, w których dokarmia się ptaki, aktywność drapieżników jest znacznie większa. I generalnie nie ma w tym nic złego, gdyby nie to, że wśród nich są również, a niekiedy - przede wszystkim - koty.

Zajmujący się zwierzętami członkowie fundacji zwracają uwagę także na inną odsłonę problemu. Miejskie ptaki przystosowały się do życia blisko człowieka i potrafią doskonale wykorzystywać odpadki - nie trzeba ich nimi dokarmiać. Poza tym mogą w Poznaniu łatwo znaleźć lepsze dla siebie pożywienie: owady, pająki, ślimaki.

- Nadmierne dokarmianie prowadzi do ich koncentracji w jednym miejscu i wypierania mniej licznych gatunków, np. wróbli i sikor, przez silniejsze, lepiej przystosowane grzywacze i gołębie miejskie - wyjaśniają. -  Wpływa też negatywnie na naturalne migracje - ptaki zostają, bo są karmione, nawet jeśli warunki naturalne wymagałyby od nich odlotu.

Jak więc pomagać ptakom mądrze? Najlepiej stworzyć im warunki, by mogły jeść zdrowe pożywienie. Warto więc nie kosić przydomowych trawników i nie usuwać wszystkich chwastów, by owady mogły założyć siedliska. Przydatne są również wszelkie ogrody społeczne i skwery z owocującymi drzewami i krzewami - jak głóg, czarny bez, dzika róża czy jarzębina. Rozsądne dokarmianie ptaków powinno odbywać się tylko zimą, przy użyciu zdrowego i pełnowartościowego pokarmu w małych ilościach. 

Zamiast rzucać gołębiom chleb, lepiej wystawić im wodę - najlepiej w płytkim naczyniu, dzięki któremu mogą nie tylko się napić, ale również bezpiecznie wykąpać. 

Więcej informacji można znaleźć na stronie fundacji

AW

Dowiedz się więcej na temat