Zdaniem osiedlowych radnych obecnie wygląd ich dzielnicy daje się podsumować trzema słowami: pikseloza, plakatoza i pstrokacizna. Nie jest to ten efekt, którego sobie życzą, jednak przyznają, że w kwestiach reklamowania swoich firm czy lokali przedsiębiorcy obecni na Starym Mieście muszą mieć pewne możliwości. O tym, jak pogodzić zasady planowanego parku kulturowego z oczekiwaniami przedsiębiorców, staromiejscy radni będą rozmawiali właśnie podczas tego spotkania.
"Często oczekiwania przedsiębiorców i restauratorów mijają się z zasadami estetyki wypracowanymi przez miejskiego plastyka" - piszą radni w zaproszeniu na spotkanie. - "Z jednej strony mamy szare słupy i barierki, z drugiej natłok i pstrokaciznę szyldów oraz reklam. Władze miasta starają się uporządkować zasady stawiania ogródków na Starym Rynku, a okoliczni przedsiębiorcy, w tym restauratorzy zaklejają okna wystawowe, przemalowują zabytkowe fasady i gdzie się tylko da, wieszają reklamowe banery oraz wystawiają potykacze".
Podczas debaty poświęconej estetyce Starego Rynku użyto pojęcia linkowania - wzajemnego polecania swoich usług przez instytucje kulturalne, restauracje, kawiarnie czy sklepy z pamiątkami. Tego rodzaju marketing bezpośredni może być dziś skuteczniejszym elementem promocji szerokiej oferty dla turystów i poznaniaków niż reklamowe banery. To dziś ważne, bo nawet zabytkowe fasady kościołów remontowanych często z funduszy unijnych oklejane są banerami, co szpeci i powinno spotkać się z reakcją Miejskiego Koordynatora ds. Estetyki i Miejskiego Konserwatora Zabytków.
- Rozumiemy potrzeby reklamowe przedsiębiorców, którzy jednak powinni mieć świadomość korzyści jakie wynoszą z prowadzenia działalności w śródmieściu i historycznym centrum. Przypadkowe wielkie płachty reklamowe nie są dziś skutecznym środkiem dotarcia do potencjalnych klientów. Na szczęście mieszkańcy i turyści coraz bardziej zwracają uwagę na pstrokaciznę i kicz różnych instalacji promocyjnych - mówi radna Maria Sokolnicka - Guzek.
Dobrych wzorów jest sporo, można je m.in. znaleźć wśród nagrodzonych podmiotów w ramach konkursu "Wzorcowy Szyld" firmowanego przez Stowarzyszenie Ulepsz Poznań. A dobry pomysł jak "Poznań za pół ceny" wydaje się skuteczniejszy w promocji, niż chaotyczne rozdawanie ulotek czy wieszanie plakatów. A może dobrym rozwiązaniem jest park kulturowy?
Rada Osiedla Stare Miasto chce aktywnie uczestniczyć w pracach nad stworzeniem katalogu dobrych zasad reklamowych, które powinni wypracować wspólnie przedsiębiorcy z urzędnikami odpowiedzialnymi za ład przestrzenny, estetykę, wizerunek i dziedzictwo historyczne Poznania. Radni podkreślają, że ważne jest ustalenie jak najlepszych rozwiązań przed rozpoczęciem sezonu turystycznego - i dlatego postanowili zaprosić przedsiębiorców na spotkanie z miejskimi urzędnikami odpowiedzialnymi za estetykę.
Spotkanie z Joanną Bielawską-Pałczyńską, Miejskim Konserwatorem Zabytków, oraz Piotrem Libickim, Miekjskim Koordynatorem ds. Estetyki, odbędzie się we wtorek, 9 lutego, o godzinie 17.00 w siedzibie RO przy ulicy Młyńskiej 11.
ROSM/el
Zobacz również

Zbliża się przebudowa mostu Chrobrego

Dziki w mieście - o czym należy pamiętać?

Oddaj zużyte tekstylia i inne odpady problemowe
